film niesamowicie nudny, nie ciekawy, po prostu 2h totalnego spiulkania, a lubie filmy osadzone w sredniowieczu i w dalszych epokach, te filmu kostiumowe, o ile sa dobrze zrobione, 2/10.
Zgadzam się. Lubię Szekspira i filmy kostiumowe. Nastawiałam się na świetna historię a tu nuda. Fabuła mnie w ogóle nie wciągnęła i ogólnie brało mnie na spanie. Słabe.
Dla mnie film jest dobry (8/10)- może trochę za długo trwał, ale cała historia była interesująca.
a ja ma zgoła na odwrót. nastawiłem się na nudny, kostiumowy szit, a tu proszę, miło mnie dziad zaskoczył. jeno oglądałem go po połowie, bo byłem zbyt nawalony by przy kompie wysiedzieć. ciekawy owszem, to dobre słowo, które określa ten film. nie od dziś wiadomo, że te dramaty napisał ktoś inny, nie Szekspir himself, a to był tylko pseudonim artystyczny; ale teraz to trudno udowodnić.