Wystarczy przeczytać Felliniego, znać dzieła Vaskuciego, rzeźbić stylem Masiego – a już o znajomości 狗屎 (góushǐ) nawet nie wspomnę.
Bo przecież o to chodzi, prawda? Jeśli potrafisz to sobie wyobrazić, to jakbyś już taki był, bogaty, otoczony pięknymi kobietami. Może wystarczy tylko wstawać wcześnie, bardzo tego chcieć, no i... może kiedyś zostaniesz prostytytka, ehm - oczywiście oligarchą :)
To film tak aktualny, że aż się popłakałem.