Rozpisujecie się na temat Colina, a tak naprawdę to był film Harta Bochnera.
Zresztą to jest jeden z pierwszych filmów jakie w zyciu widziałem. Oczywiscie przesadzam ,ale od tego się zaczeła moja przygoda z kinem i magia niedopowiedzeń tego filmu na mnie tak mocno podziałała ,że....
Fantastyczny film

Jestem maniakiem filmowym i nie wiele już mi zostało do obejrzenia ..ale ten film jest numerem 1 dla mnie 10/10 bez żadnych wątpliwości,gra aktorka na najwyższym poziomie,fabuła doskonała.

Bardzo ciekawy thriller psychologiczny, z elementami czarnego, groteskowego humoru. Blok pełen ekscentrycznych mieszkańców skojarzył mi się troszkę z filmem "Trouble on the Corner"(1997), jednak "Apartament zero" jest znacznie poważniejszy. Zdecydowanie warto obejrzeć, jednak nie należy liczyć na wartką akcję, czy zbyt...

Colin Firth nie wziął się znikąd aby zagrać w Dumie i uprzedzeniu (albo dopiero w Bridget Jones). On już był wcześniej aktorem i to nawet znośnym. No, a ładny był chyba od zawsze...

z tych filmow ktore zaskakuja naturalnie jesli tylko bedzie sie mialo swiadomosc ich istnienia i moznosc obejrzenia (rym niezamierzony) swietna rola fircha

"Apartament zero" to pierwszy film jaki zobaczyłam z Colinem, to na nim się w nim zakochałam i tak mi już zostało. Teraz już tylko może być gorzej i gorzej i gorzej... A tak serio- świetny film , do końca trzyma w napięciu, a Colin gra po prostu fantastycznie.

Film o niczym, totalne dziadostwo. Zero ładu i składu. Bohaterowie metroseksualni.