Nie no ja przperaszam, ale co to jest? Ten film to chyba jakiś żart. Na papierze pomysł wydawał się zapewne świetny: gęsta atmosfera, obsesje, kompleksy i łamigłówka układająca się powoli w całość. Cóż z tego, kiedy realizacja pozostawia bardzo wiele do życzenia. Nie pomagają miny Hartnetta, łzy Byrne i falujące w...
Witam,
czy orientuje się może ktoś co to za melodia leci w momencie 1:15:40-1:17:20 filmu? (Zaczynając od sceny, gdzie Matt próbuje wyjąć kluczyk od mieszkania z kratki ściekowej a za nim Lisa tłumaczy babci drogę, przez czas, kiedy Alex maluje się do przedstawienia do chwili, kiedy Matthew wchodzi do teatru)....
Film zdecydowanie ma cudowny klimat... Zakochałam się w nim! Zastanawiam się, czy w życiu też zdarzają się takie uczucia? Tęsknota i poczucie straty są bardzo "fotogeniczne", świetnie prezentują się w filmach, jeśli oczywiście są to dobre filmy, subtelne. Ten należy do takich właśnie. Do tego Josh Hartnett jest...
Alex ryczy w szatni po przedstawieniu, powtarzając 'I'm so sorry', następnie jest przeniesienie na Matthew, siedzącego na łóżku, Lisa wierci się na swoim, Alex i Luke się w końcu kochają.
Gra dzwoneczkowo-organkowa muzyka.. Co to?? Chcę to mieć^^
Po przeczytaniu tych wszystkich pochlebnych opinii spodziewałam się czegoś więcej... A tu: przez 3/4 filmu nie wiadomo o co chodzi, a ostateczne rozwiązanie "zagadki" jest tak mocno naciągane, że aż ręce opadają.
Wiem, że zaraz narażę się na falę krytyki tych, którym się podobało, ale do tych co jeszcze nie widzieli:...
jestem pod takim wrażeniem, że brak mi słów :)
ten film jest kapitalny,
można rzec, że chłąnęłam go jak gąbka wodę, haha :D
ten film jest świetny, będę go polecać każdemu :)
ogólnie film również :) a koncowa scena filmu niesamowita, tym bardziej dlatego, ze po trochu odzwierciedla moje uczucia : ( ;d
pozdrawiammmmm. :>
Przed obejrzeniem nie miałem pojęcia o czym to jest ale w trakcie oglądania tak mnie wkręcił że nawet sie nie spostrzegłem kiedy mineły te 2 godzimy.Naprawde polecam.
na początku wydaje się być dziwny.. ale po chwili okazuje się, że jest filmem wartym obejrzenia. 10/10
Tak jak w tytule... magia istnieje. Oczywiście maniacy hektolitrów krwi nie mają tu czego szukać, ale pozostali (przy zdrowych zmysłach) będą oczarowani. POLECAM.
Średni, po komach myślałem ze bedzie lepszy. Nudnawy i strasznie pokręcony tak że chwilami niewiadomo o co chodzi- na końcu powini zrobić 5 min. pokaz ułożonych pokoleji wszystkich scen.
... do obejrzenia tylko jeden raz. Podobnie jak w Iluzjoniscie, zagadka rozłożona na części pierwsze już nie zaskakuje, więc ogladanie drugi raz nie ma sensu.