Druga część niech nazywa się "kibelek" a trzecia "Parkinson"
Karol Wojtyła superstar
Do kogo takie kino jest adresowane?
Bo mochery chyba do kin nie chodzą, młodzież szkolna z nauczycielką?
Księża?
Jestem by na seansach takich filmów zabierać ze sobą gaz pieprzowy i dyskretnie psikać.