PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=100271}

Apetyt na seks

A Dirty Shame
3,8 1 779
ocen
3,8 10 1 1779
Apetyt na seks
powrót do forum filmu Apetyt na seks

Jestem bardzo tolerancyjny jeśli chodzi o gnioty, ale ten film przekracza wszelkie bariery
żałości. Lubię głupie komedie o seksie - podkreślam jednak wyraz "komedie", bo to coś w
ogóle śmieszne nie jest. Obawiam się, że wyjaranie pół kilo zielska też by w tej kwestii nic nie
zmieniło. Ani jedna scena nie jest tu zabawna, a humor jest tak denny, że od razu widać, że
scenariusz był pisany przez analfabetę. Gimnazjalista by wymyślił coś lepszego. Film klasy
"D", albo "E". To nie jest film z serii "głupi humor, który śmieszy". To jest film z serii "nie
śmieszy - ni ch*ja". No i te żałosne efekty komputerowe - rodem z polskich produkcji z połowy
lat 90-tych. Daję 2/10 ze względu na Konxville'a, natomiast nie wiem co walnęło w głowę
Salmę Blair, że wystąpiła w tym gniocie. Odradzam, nawet masochistom.

ural

Nic dodać nic ująć ;-) 2/10

ocenił(a) film na 4
ural

Jeżeli bardzo podobają Ci się filmy w stylu:

Cztery wesela i pogrzeb
Skyfall
Król Lew
Wielki podryw
Zielona mila

to nie dziwota że nie spodoba Ci się coś co odbiega od schematu. Tolerancyjny dla inności to Ty właśnie nie jesteś, na co dałeś wyżej dowód.

ocenił(a) film na 3
waukorbowy

Nie wiem czemu widzisz w nim jakieś schematy. Ja uwielbiam "Tańczący z wilkami" i "Głupi głupszy". Wcale nie muszę oglądać "M Jak miłość" i seriale tego pokroju żeby polubić też "Spadaj, tato".
Film bym z chęcią obejrzał Tylko dla Johnny'ego Knoxvilla ale to chyba jednak strata czasu

ocenił(a) film na 4
KaeM_4

Wszystkie tytuły jakie wymieniłeś są z tej samej półki dla takiego samego widza.

ocenił(a) film na 3
waukorbowy

Jakiś kuźwa ss-man się znalazł co kategoryzuje widzów. Szkoda gadać.

ocenił(a) film na 4
KaeM_4

jakiś kuźwa mądraliński się znalazł co wszystkich ludzi uważa za identyczne kserokopie, z tym samym gustem i doświadczeniem, szkoda gadać.

ocenił(a) film na 3
waukorbowy

no dokładnie to myślę o tobie. aż dziwne, że tym razem ty mnie wyręczyłeś

ocenił(a) film na 4
KaeM_4

właśnie sobie zaprzeczyłeś geniuszu.

ocenił(a) film na 3
waukorbowy

Pogubiłeś się i starasz się coś jeszcze zdziałać. Nie wiem ile jest w twoim mniemaniu rodzajów "półek" dla poszczególnych rodzajów widza ale wygląda na to, że dla ciebie jest tylko jeden rodzaj. Ja podałem za przykład dwa całkowicie różne filmy, różnej jakości "Tańczący..." i "Głupi i...". Ty natomiast bardzo wylewnie wysiliłeś się korzystając z wielu argumentów, phi, połączyłeś te dwa tytuły jakby były bliźniaczo podobne i dla jednego rodzaju odbiorcy choć są to całkowicie dwa różne gatunki i różna klasa jakości kina - czy to nie ma związku z twoim "wszystkich ludzi uważa za identyczne kserokopie, z tym samym gustem i doświadczeniem"? Tak, dokładnie potwierdziłeś znowu albo, że każdy film to ta sama jakość chyba, że kolejna "półka" w twojej głowie to filmy dokumentalne albo porno to wtedy ci przytaknę - te filmy jadą na tym samym schemacie

ocenił(a) film na 4
KaeM_4

nie tłumacz się bo to Ty wszystkich wsadzasz do jednego worka, dla mnie ludzie są różni i maja różne wymagania.
"Tańczący..." i "Głupi i..." - jak już mówiłem, to sa filmy z tej samej półki dla niewyrobionego widza, obydwa tak samo sie nadają na niedzielne przedpołudnie, sa tak samo przewidywalne, naiwne,wzruszające, płytkie i wymagają od oglądającego niewielkiego wysiłku intelektualnego - co nie jest żadną wadą bo to kino dla relaksu.

ocenił(a) film na 3
waukorbowy

Podaj przykładowe tytuły filmów dla widza "wyrobionego".
Nie wsadzam nikogo do jednego worka, a właściwie od początku jestem przeciw takiemu szufladkowaniu. Nie wiem gdzie ty tu widzisz w moich wypowiedziach.

KaeM_4

i po co to wszystko :D

ocenił(a) film na 3
Adam7X

No właśnie. potem ludzie czytają takie głupoty :P

ocenił(a) film na 7
ural

a tym debilem jesteś ty bo jak ktos nie lubi tego typu filmów to po opisie powienien se dac siana a.Ja tam lubie takie kino no ale bufonadzie na pewno się podobać nie będzie.

ocenił(a) film na 1
maciekb80

Ja właśnie po opisie się skusiłem i spodziewałem się, że będzie fajnie. Nie jestem wybredny i nie uważam się za znawcę, ale nie znalazłem w tym filmie nic co by mi się spodobało. Ale niech każdy sam oceni.

ocenił(a) film na 1
maciekb80

ale jaki to jest właściwie typ filmów? ja na początku myślałem że to będzie może coś lekko surrealistycznego, uznałem że może humor nie będzie oczywisty i że będzie to szło w jakimś kierunku, no i zawiódł mnie na każdym możliwym poziomie, napiszcie co właściwie się Wam w nim podobało, ja rozumiem że każdy ma swój gust i dlatego też jestem ciekaw co przykuło w tym filmie waszą uwagę ;)

ocenił(a) film na 3
Absint

Mnie do filmu tylko i wyłącznie przyciągnął Johnny Knoxville. Wiadomo sławę zawdzięcza dzięki wygłupom w Jackass ale lubię śledzić jak radzi sobie w filmach. Czasem wychodzi mu lepiej czasem słabiej ale tego filmu nikt by nie udźwignął.

ocenił(a) film na 4
maciekb80

mam nadzieję, że nie trzeba tłumaczyć, że bardzo istotne jest kto robi film. Waters ma taki styl i koniec. jego najlepsze "strzały" to zdaje się "lakier o włosów", "w czym mamy problem" i "beksa". w pewnym sensie jest prekursorem tego, co przeobraża się w trend "słabego celowo filmu". w takich filmach, chyba by odreagować stres, gra czasem nawet plejada gwiazd (vide. "movie 43"). waters spełnia też kryteria, by powiedzieć o nim, że nigdy nie był reżyserem z kwi i kości. ma szeroki wachlarz zainteresowań, znaną osobowością jest też w świecie mody, a nawet porno. na pewno bez trudu może o nich opowiadać. kiedy widziało się jego filmy o których piszę wyżej, z cała pewnością łatwiej jest się zmierzyć z tym filmem, którego de facto jeszcze nie widziałem, ale na pewno nie przepuszczę okazji, bo cenię reżysera. humor który zaprezentował w filmach, które widziałem z jego dorobku bardzo mi leży.
podoba mi się taka watersa krytyka amerykańskiego społeczeństwa, szydzenie z konwenansów i zabawa z przyzwyczajeniami widza. zdrowym jest pośmiać się z samego siebie. reżyser odzwierciedla też po trochu jakość obecnych produkcji filmowych "na czasie". nie ma większego sensu wypisywać nawet, że jest wprawnym obserwatorem otoczenia - po prostu myśli. zgaduję, że dla aktorów wzięcie udziału w jego projektach wiąże się też z zabawą na planie filmowym.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones