PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=816465}
7,6 3 583
oceny
7,6 10 1 3583
7,4 5
ocen krytyków
Apollo 11
powrót do forum filmu Apollo 11

Propaganda w czystym tego słowa znaczeniu. Żadnych problemów za to słowo Ameryka ,odmienione przez wszystkie przypadki.

ocenił(a) film na 6
permis

Bo przecież to osiągnięcie Amerykanów

ocenił(a) film na 7
Agatonik

Tego absolutnie nie neguję,chodzi mi raczej o styl tego filmu. Dlatego dałem 7( dobrze się ogląda).

ocenił(a) film na 6
permis

Otóż właśnie. Astronauci mogą przez tydzień nie sikać, ale bez przemówień dwóch prezydentów by się nie obyło.

ocenił(a) film na 10
hyrkan

ale co w tym dziwnego? przemówienia się odbyły umieszczenie ich było dobrą rekonstrukcją wydarzeń by móc się wczuć w amerykanów z tamtych lat

ocenił(a) film na 6
olbrzym45

Spróbuj przez tydzień nie sikać. Prawdopodobnie bez przeprowadzenia tego eksperymentu ja nie będę w stanie Ci wyjaśnić, co w tym dziwnego, a Ty nie będziesz w stanie zrozumieć.

ocenił(a) film na 10
hyrkan

ale ty pieprzysz głupoty o sikaniu a ja o przemówieniach ówczesnych prezydentów naprawdę czytaj ze zrozumieniem bo to co piszesz niema związku

ocenił(a) film na 6
olbrzym45

Aha, jesteś na etapie pisania "nie" z czasownikami łącznie.

To wyjaśnia, dlaczego boisz się prostego eksperymentu jasno pokazującego, że nie masz racji.

ocenił(a) film na 10
hyrkan

to nic nie wyjaśnia pisałem to na szybko naprawdę wyśmiewanie się pisowni jest typowe dla osoby młodszej albo złośliwej więc nie widzę sensu kontynuowania tej dyskusji .W filmie są dwa przemówienia prezydentów JFK i Lyndona Johnsona czego jeszcze nie rozumiesz? odnieś się to ich wypowiedzi jeżeli umiesz to zrobić. co jest w ty złego że dali w tym filmie ich słynne słowa? albo jesteś ograniczony albo trollem

ocenił(a) film na 6
olbrzym45

Nie musisz kontynuować, skoro nie masz nic do napisania.

Piszesz jak analfabeta. Może przemyśl, czy skoro NIE UMIESZ pisać, to pisanie jest dla Ciebie. Może jesteś ograniczonym trollem? :)

Jeśli spojrzysz wyżej, komentujesz moją wypowiedź o sikaniu, ale jeszcze, po kilku wskazaniach z mojej strony, nie poradziłeś sobie z przemyśleniem tematu, co by się działo, gdybyś nie sikał przez tydzień. :)

Jeśli nie zaczniesz myśleć, to nie ma szans, żebyś coś wymyślił. Nie zrozumiesz bez tego. Powaga.

---

Gdy jakimś nadludzkim wysiłkiem całej rodziny skumacie, że bez sikania przez tydzień byłby kłopot zdrowotny, możesz przejść do dalszej części wiadomości, choć też raczej nie skumasz.

Otóż tworząc film trzeba dobrać informacje, które się w nim zawrze, nie sposób bowiem zawrzeć 100%. Film jest zawsze wyborem dokonanym pod pewnym kątem. Fakt, że jakieś przemówienia były nie oznacza od razu, że trzeba je wkleić w film. Fakt, że astronauci sikali, nie oznacza, że trzeba to umieścić w filmie.

Człowiek rozsądny (prawdopodobnie Cię mijał jakiś na ulicy) zada pytanie, dlaczego dokonano jakiegoś wyboru. Ze względu na co. Dlaczego dla misji kosmicznej ważne są przemówienia prezydentów, patetyczna mowa trawa? Dlaczego nie jest ważna kwestia jedzenia, sikania, spania, zmian, decyzji, dokonywanych obliczeń i tego wszystkiego, co robili wtedy astronauci? Ta część jest potraktowana minimalistycznie.

Gdy zaczniemy odpowiadać na to pytanie, drogi trollu, odpowiedzią będzie polityczna propaganda. Lądowanie na księżycu miało polityczny cel, a film, który omawiamy, ma cel całkiem zbliżony. Dla polityka kwestią marginalną może być kwestia żywienia czy wydalania u astronautów. Gdyby film był skupiony na stronie technicznej, te kwestie byłyby ogromnie ważne.

Otrzymujemy zatem odpowiedź, że film jest polityczną propagandą, która nie zostawiła dość miejsca dla nauki i technologii. Dlatego tam nie ma sikania. Tego, drogi rozmówco, nie zrozumiałeś. Czy po Twojemu "niezrozumiałeś".

ocenił(a) film na 10
hyrkan

obrażanie innych to typowe dla młodej osoby która nie ma żadnych sensownych argumentów przemówienia nie były złe przecież JFK w 1961

Jestem przekonany, że nasz naród powinien postawić sobie za cel, aby do końca tego dziesięciolecia umieścić człowieka na Księżycu i sprowadzić go bezpiecznie z powrotem na Ziemię.
Opis: 25 maja 1961.

powiedz mi co tu jest nie właściwego nie pasującego do filmu?

wyznacza idee lotów na księżyc wiec jego przemówienie jest nawet wskazane Johnson mimo ze trwa wojna w Wietnamie w 1969 roku też się wypowiada i ludzie zwracają uwagę na lot apollo 11 a nie na długi i męczący konflikt to oddaje epokę i ówczesne myślenie amerykanów nie komplikuj na siłę tego bo nawet 8 lat mógłby do tego dojść .Ja nie zrozumiałem sikania bo to nie ma od początku sensu a film jest po prostu dokumentem który tez pokazuje zaangażowanie ogromne ludzi owszem jest propagandowy ale co w tym dziwnego jeżeli dokonali tego amerykanie no chyba zaraz napiszesz ze ziemia jest płaska i ze to spisek międzynarodowy. jeżeli chcesz kontynuować to nie zaczynaj od obrażania tylko od czegoś sensownego.

ocenił(a) film na 6
olbrzym45

:D skoro napisałem Ci, misiaczku niepiśmienny, argumenty, to znaczy, że mnie tylko jak troll obrażasz

Ty nie czytasz moich postów? :D

Po Twojemu: "nieczytasz moich postów?"

ocenił(a) film na 10
hyrkan

nie czytam twoich wypocin bo nic nie wnoszą .podałem ci nawet cytat ale trudno.

ocenił(a) film na 6
olbrzym45

Nie dziwię się, że w każdym temacie, w którym rozmawiamy, podajesz cytat mijający się z sednem rozmowy.

Z czytaniem jest łatwiej, serio serio.

ocenił(a) film na 10
hyrkan

Dlaczego sądzisz iż cytat JFk z 1961 roku jest nie istotny i niezwiązany z tematem? z myśleniem tez jest łatwiej

ocenił(a) film na 6
olbrzym45

:D I dalej trollujesz, choć nie doczytałeś, o czym rozmawiamy :D

Spróbuj siedzieć na d*pie, a myśleć głową, będzie Ci łatwiej niż na odwrót.

ocenił(a) film na 10
hyrkan

Czyli jesteś kretynem to jest moje podsumowanie koniec tematu

ocenił(a) film na 6
olbrzym45

A do sedna jak się nie odnosiłeś, tak się nie odniosłeś. :)

Podsumowałeś zatem siebie, ale nie temat.

ocenił(a) film na 5
hyrkan

Masz rację, a "olbrzym45" jest malutki. Ten dokument (?) to czysta, ładna i uproszczona propaganda. Oczywiście ten lot owocował, np. w powszechne użycie weszły potem koce termiczne i telemedycyna czy wzrost zatrudnienia w przemyśle kosmicznym. Podobnie jest z wojnami i przemysłem wojskowym. Pytanie - czy skóra jest warta wyprawki?

ocenił(a) film na 10
Krzypur

jeżeli lot odbywał się w czasie zimnej wojny i miał na celu pokonanie ZSRR w rywalizacji to chyba jest to oczywiste iż jest to obraz propagandowy. Gość wcześniej non stop gadał bzdury o sikaniu ,czego się miał spodziewać w filmie gdzie zestawiono różne ujęcia obrazy filmy z tamtych czasów? takie rzeczy jak szczegóły techniczne nie ujawniano od tak pstryknięciem palca. Przecież tylko małe dziecko ciągle by się o to pytało przed telewizorem czy astronauta sika xd. Film oprócz ujęć pokazuje ludzi ówczesnych ,naukowców oraz aktualną politykę( nie rozumiem co w tym złego) Przemówienia były dla amerykanów ważne więc je tam dali proste i logiczne jeżeli chcieliście film z lektorem opowiadającym techniczne szczegóły to jest mnóstwo tego typu filmów i wystarczy się wysilić w szukaniu.Większości ludziom ten film się po prostu podobał jest to piękna pamiątka która miała uczcić to 50 letnie osiągniecie ale zawsze znajdzie się kilku którzy będą się czepiali na siłę wszystkiego.Co do mojego rozmówcy wyżej to nie podoba mi się to że zamiast odnieść się do tego co pisałem stale mnie obrażał więc uznałem go za trolla. Zastawiam się tylko dlaczego tak trudno wam wyciągać wnioski? za trudne to dla was? duży wysiłek umysłowy jest to? nie rozumiem.łatwiej jest się kłócić i obrażać? to teraz moda? taka? śmieszy też mnie że ktoś zarzuca mi analfabetyzm albo nieumiejętność pisania jak się pisze na szybko to zawsze łatwo o błędy ale nie trzeba być rycerzem internetowym i swoje napisać...                                                                                                                        Co do twojego pytania oczywiście że warto było bo zyskaliśmy wiele cennych danych które naukowcy odpowiednio wykorzystali.                                                                                                                                
                                                                                                                                                    jeżeli będziesz chciał to czytać a koniecznie będziesz musiał mi coś odpisać to nie ma to sensu po co ciągnąć to na siłę?  

permis

A co by nie było "propagandą"? To film na 50 rocznicę, a nie następny 1150ty pierwszy dokument o detalach typu "sikanie" w nieważkości, więc z natury rzeczy musi być wzniosły.

użytkownik usunięty
permis

"Propagandą" było to 50 lat temu. Dziś to jedynie suchy fakt historyczny sprzed twoich narodzin, podobnie jak lot Gagarina.

Jeżeli znasz nazwisko astronauty który wylądował rakietą na Ziemi ( oczywiście zakładam że odróżniasz rakietę o samolotu czy też beczki ze spadochronem ) , to można uznać że mówimy o faktach i to historycznych . W przeciwnym wypadku film ten jest tylko propagandą i nie ma nic wspólnego z dokumentem .

użytkownik usunięty
zentremol

Możesz jakoś rozwinąć swoją myśl? Bo nie tylko nie widzę związku pomiędzy pierwszym zdaniem warunkowym, a drugim wnoszącym wniosek - ale również z moim wcześniejszym wpisem.

Chodzi o prostą i oczywistą umiejętność tzn. lądowanie rakietą i nazwisko tego geniusza który tego dokonał na Ziemi , ot i wszystko . Prosty i jednoznaczny fakt nawet historyczny i nie ma tu nic do rozwijania ani fabularyzowania : imię , nazwisko , data i miejsce .

użytkownik usunięty
zentremol

I co ta informacja ma mieć wspólnego z moim wpisem? Do czego odnosi się twoje pytanie w ogóle?

Chodzi o fakt . Czy to takie trudne ? Chodzi o lądowanie rakietą na Ziemi . Czy jest na Ziemi człowiek który tego dokonał ?

użytkownik usunięty
zentremol

Ja rozumiem o co ci chodzi, tylko co twoje pytanie ma wspólnego z moim wpisem, albo z filmem? Równie dobrze możesz pytać np. o przepis na sernik i będzie to miało taki sam związek z tematem postu - czyli żaden.

Z treści odpowiedzi wnioskuję że nikt nie posiada informacji o takim oczywistym fakcie jak lądowanie człowieka na Ziemi . Czyli wniosek z tego prosty że jeszcze żaden człowiek nie wylądował rakietą na Ziemi . Czy tak ?

użytkownik usunięty
zentremol

Widzę, że kontakt mentalny z tobą jest utrudniony i żyjesz szczęśliwie w jakimś tam swoim świecie, więc nawet nie będę ci tego burzyć. Poza tym szkoda mojego czasu.

Tu masz przepis na pyszny sernik wiedeński

Składniki:

1 kg sera (z wiaderka lub 3 – krotnie zmielony)
6 jajek
1 szklanka cukru (szklanka = 250 ml)
125 g masła
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżeczki cukru waniliowego lub ekstraktu waniliowego

Dodatkowo:

Tortownica o średnicy 25 cm
Masło do wysmarowania tortownicy
Bułka tarta do wysypania
Cukier puder do posypania

Wykonanie:
Żółtka oddzieliłam od białek. Żółtka utarłam z cukrami i masłem na jednolitą masę. Następnie dodałam ser i zmiksowałam z pozostałymi składnikami. Dodałam mąki i zmiksowałam. Na koniec ubiłam białka ze szczyptą soli, dodałam do masy i lekko wymieszałam szpatułką. Piekłam w temp. 180 stopni przez ok. 1 godzinę (piekarnik góra – dół; bez termoobiegu). Po upieczeniu zostawiłam przez chwilę do wystygnięcia w lekko uchylonym piekarniku. Gdy sernik całkowicie ostygł posypałam go cukrem pudrem.

Smacznego.

Tak myślałem że mam do czynienia z ekspertem od ciast . Swoją drogą sernik wiedeński z serem z wiaderka i 6 jaj na kg "sera" to raczej nie będzie zachęcał do walca . Polecam co najmniej 24 żóltka na kg sera zrobionego z mleka tzw. "prosto od krowy" . Oczywiście ważne są dodatki ale tu każdy ma pole do tzw. "wykazania" się czy to inowacyjnością , tudież wirtuozerią a przede wszystkim dobrym smakiem . Odradzam natomiast wypowadania się na temat "faktów historycznych" szczególnie zawiązanych z lotami na Księżyc . W dawnych czasach popularny i oczywisty był slogan "telewizja kłamie" jak też równie oczywiste było że telewizja to narzędzie propagandy a nie źródło informacji .

użytkownik usunięty
zentremol

Najlepiej będzie, jak zastosujesz tę radę do siebie - skoro nie masz nic do napisania, to po prostu nic nie pisz.

Ja tylko szukam odpowiedzi na pytanie o nazwisko astronauty który wylądował rakietą na Ziemi . Reszta to są bajki , serniki a nie fakty .

ocenił(a) film na 9
zentremol

Odpowiedź jest bardzo prosta - nie ma takiej osoby.
Wytłumaczenie dlaczego takiej osoby nie ma takie proste już nie jest, ale mimo wszystko spróbuję to uprościć jak się da - takiej osoby nie ma ponieważ rakiety nie lądują na Ziemi.

Niestety ostatnia część powyższego stwierdzenia nie jest zgodne z prawdą od 21 października 2015 roku kiedy to bezzałogowa rakieta Falcon 9 firmy SpaceX po raz pierwszy w historii pionowo wylądowała na Ziemi przy użyciu swojego głównego silnika rakietowego.

Pierwsza część stwierdzenia natomiast nadal jest prawdziwa - takiej osoby nie ma i jeszcze długo nie będzie ponieważ rakiety załogowe nie lądują na Ziemi, a przynajmniej nie w całości ponieważ rakiety załogowe zawsze są wielostopniowe, z załogą która znajduje się w ostatnim stopniu rakiety (nie licząc rakietowego systemu ratunkowego). Na ziemię załoga wraca właśnie tym ostatnim stopniem rakiety, zwykle po odrzuceniu wszystkich zbędnych elementów, zostawiając tylko gołą kapsułę która ląduje lub woduje przy pomocy spadochronów.

A nawet gdyby przyjąć jakąś absurdalną hipotetyczną sytuację gdzie załoga rzeczywiście musiałaby wylądować pionowo całą rakietą to i tak nigdy nie sterowałby nią człowiek tylko komputer. Precyzja potrzebna do wylądowania rakiety pionowo jest tak wielka, że nie ma absolutnie żadnych szans żeby dokonał tego człowiek.

A co do zarzutów o propagandzie - nie wiem czy wiecie, ale ten film jest sklejony z materiałów archiwalnych nagranych w 1969r. Wszystkie wydarzenia pokazane w filmie są całkowicie prawdziwe, np. start rakiety Saturn V pokazany w filmie to nie efekt specjalny - to prawdziwe nagranie startu rakiety Saturn V. Film byłby propagandowy gdyby wypuszczony został w czasie zimnej wojny i jeszcze przed lądowaniem na księżycu :)

Teraz jest to film dokumentalny ponieważ dokumentuje prawdziwe wydarzenia i tamtejszą rzeczywistość.

Patryk567

W Polsce przyjął się synonim propaganda to to samo co kłamstwo .Absurdalnie hipotetyczna sytuacja to właśnie lądowanie człowieka rakietą na Księżycu i to właśnie jest propaganda a nie filmy dokumentalne użyte do kamuflowania kłamstwa .

ocenił(a) film na 9
zentremol

Boje się zapytać, ale dlaczego uważasz, że lądowanie człowieka na Księżycu nie miało miejsca, mimo ogromnej ilości dowodów w postaci filmów, zdjęć i nagrań audio? Przyznam szczerze, że sam tematem się mocno interesuje więc jeżeli masz jakieś informacje to fajnie byłoby jakbyś się podzielił.

Patryk567

Strach jest tu całkowicie nie na miejscu . Filmy , nagrania , zdjęcia to wszystko są tylko tym czym są tzn. filmami itd . . Natomiast wszystkie te tzw. dowody całkowicie dyskwalifikuje jeden prosty fakt ( przez nikogo nie kwestionowany) tj. nie ma człowieka który wylądował rakietą na Ziemi a do 2015 roku na Ziemi nie wylądowała żadna rakieta .

ocenił(a) film na 9
zentremol

Masz rację, żadna rakieta nie wylądowała na Ziemi do 2015 roku, co innego pojazdy o napędzie rakietowym - takowe lądowały już wcześniej - w tym platforma testowa która na Ziemi służyła za symulator lądownika Księżycowego.

Ale twoja argumentacja nie ma sensu ponieważ na Księżycu nie wylądowała RAKIETA tylko specjalny lądownik o napędzie rakietowym. Zapytasz jaka jest różnica - cóż, jeśli włożysz do samochodu silnik od helikoptera nadal będzie on samochodem.

Ty cały czas próbujesz dowieść, że skoro jeden pojazd nie potrafi czegoś zrobić, to znaczy, że zupełnie inny pojazd też nie mógłby tego zrobić.

To tak jakbyś twierdził, że helikoptery nie istniały w latach 40 i 50 bo pierwszy samolot który pionowo wystartował zrobił to dopiero w 1958 (https://en.wikipedia.org/wiki/Short_SC.1).


Krótka lista pojazdów z napędem rakietowym które miały możliwość pionowego startu i lądowania (pominąłem tutaj dużą liczbę samolotów o napędzie rakietowym bo to zapewne cię nie interesuje):

https://en.wikipedia.org/wiki/Bell_Rocket_Belt (1961)

https://en.wikipedia.org/wiki/Lunar_Landing_Research_Vehicle (1964)

I oczywiście:
https://en.wikipedia.org/wiki/Apollo_Lunar_Module (1969)
Jak już wcześniej wspomniałem nie jest to rakieta (jak widać). Jest to pojazd specjalnie zaprojektowany do wykonania jednej czynności - lądowanie na Księżycu.
Czynność ta jest znacznie łatwiejsza niż na Ziemi z dwóch powodów:

1. Księżyc ma mniejszą grawitację - 1/3 Ziemskiej - to oznacza, że potrzeba znacznie mniej paliwa rakietowego a podejście do lądowania jest wolniejsze i łatwiejsze.

2. Księżyc nie posiada atmosfery - na pojazd nie działaję efekty aerodynamiczne ani wiatr co jeszcze bardziej ułatwia pilotowanie.

Dodatkowo lądowanie ułatwia fakt, że lądownik NIE JEST RAKIETĄ - czyli nie jest wąskim cylindricznym obiektem który łatwo się przewraca.
Porównajmy tutaj lądownik księżycowy z boosterem Falcon 9 który ląduje na Ziemi (też nie jest to cała rakieta bo jaki to miałoby sens?)

Moduł księżycowy - wysokość 7m, średnica (rozstaw podwozia [nóg]) - 9.4m.

Booster Falcon 9 - wysokość 40.5m, średnica - 19m - dopasujmy średnicę aby była równa tej którą ma moduł księżycowy, wtedy wysokość byłaby równa 20m czyli prawie 3x więcej.

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że i tak cie nie przekonam bo przecież ty swoje wiesz i żadne fakty ani logiczne argumenty nie zmienią tego w co ty CHCESZ wierzyć, ale naprawdę chciałbym żebyś spróbował troszkę poczytać w temacie (z otwartym umysłem) i logicznie ocenić co ma a co nie ma sensu.

Pamiętaj też o efekcie Dunninga-Krugera nie tylko u samego siebie, ale też u innych ludzi, szczególnie tych którzy próbują dowodzić, że lądowanie na Księżycu nie miało miejsca takimi argumentami jak np. to, że "na zdjęciach nie widać gwiazd" (co jest oczywiście wynikiem braku nawet najbardziej podstawowej wiedzy z zakresu fotografii).

Patryk567

Co do platformy testowej to myślę że mijasz się z prawdą , ponieważ napędem platformy testowej był silnik odrzutowy a nie rakietowy co pokazano nawet na ww filmie . Mało tego nawet z silnikiem odrzutowym ( co pokazano na ww filmie) piloci prawdopodobnie nie potrafili lądować a pewnie i nawet startować . Zatem nie ma człowieka który potrafi wylądować rakietą na Ziemi .
Co do zamieszczonych linków to myślę że działa tu efekt Dunninga-Krugera i na siłę wierzysz że to prawda , choć na zdjęciu platformy testowej wyraźnie widać że to silnik odrzutowy .
Ponieważ nie jestem specjalistą od napędów rakietowych i rakiet jako takich wszystkie argumenty typu silnik helikoptera w samochodzie, "tam jest inaczej" (tj. na Księżycu) raczej mnie nie przekonują i chyba nie wiele mają z racjonalnością dyskusji .
Natomiast człowiek wysiadający z rakiety (tj. pojazdu napędzanego silnikiem rakietowym ) która w obecności ludzi , kamer wylądowała na lądowisku rakietowym dostępnym dla każdego jest twardym dowodem że coś takiego jest możliwe w ogóle a na Księżycu w szczególności . Pozdrawiam i czekam na informację o dacie , miejscu i imieniu i nazwisku tego śmiałka który wylądował rakietą na Ziemi .

ocenił(a) film na 9
zentremol

Strasznie uczepiłeś się tego lądowania rakietą na Ziemi mimo, że pokazałem ci już że argumentacja tego typu nie ma sensu bo rakiety NIE SŁUŻĄ DO LĄDOWANIA i na księżycu ŻADNA RAKIETA NIE WYLĄDOWAŁA. Wylądował za to specjalny lądownik (i to nie jeden, łącznie udanych misji było 6) przystosowany do tego zadania który jako napędu używał silnika rakietowego.

Co do platformy testowej to miała 2 napędy - główny silnik odrzutowy na gimbalu który zawsze obracał silnik tak aby ciąg pozostawał skierowany idealnie prostopadle do powierzchni Ziemi. Dodatkowo silnik zapewniał tylko 5/6 ciągu potrzebnego by unieść pojazd w powietrze - to symulowało grawitację księżyca czyli 0.166g (1/6 Ziemskiej [niestety wcześniej pomyliłem się mówiąc, że jest to 1/3]). Resztę ciągu oraz kontrolę nad pojazdem zapewniały 2 silniki rakietowe na nadtlenek wodoru (silnik odrzutowy nie sterował pojazdem, zapewniał tylko 5/6 ciągu "w górę")

https://www.youtube.com/watch?v=091ezcY-mkU - tutaj możesz obejrzeć bardzo fajny filmik o tym jak działały te platformy testowe.

https://www.youtube.com/watch?v=s2ejvFX7Q20 - na tym filmiku z kolei jest sporo materiału archiwalnego przedstawiającego same loty tych pojazdów. Widać starty i lądowania więc twoje domniemania że piloci nie potrafili tego robić są błędne.

https://www.youtube.com/watch?v=TJI2SyjGS7g - tu masz filmik z 1961r. przedstawiający lot człowieka przy pomocy plecaka rakietowego. Jak widać, również startuje i ląduje.

Może to jest właśnie ten twój "człowiek który wylądował rakietą na Ziemi"? Jeżeli tak to odpowiedzią prawdopodobnie jest Harold Graham który po raz pierwszy dokonał przelotu bez zabezpieczeń w pobliżu Lotniska Niagara Falls 20 kwietnia 1961r. Wzniósł się na wysokość 1.2m i przeleciał 35m po czym wylądował. Cały lot trwał 13s. https://www.youtube.com/watch?v=Ay57Ie8-wFI - tu jeszcze jeden filmik który krótko opowiada o historii plecaka rakietowego.

Jeżeli chcesz też wiedzieć o innych (późniejszych) pojazdach rakietowych pionowego startu i lądowania to tutaj jest lista:
https://en.wikipedia.org/wiki/VTVL

Ale jeżeli to ci nie wystarcza to podam jeszcze jedno nazwisko:
Alan Shepard - 5 maja 1961r. - dokonał jako pierwszy lotu suborbitalnego w którym to on sam (w przeciwieństwie do Gagarina) pilotował rakietę oraz bezpiecznie wrócił na ziemię wewnątrz kapsuły (w przeciwieństwie do Gagarina który planowo katapultował się z kapsuły i wylądował na spadochronie). Otóż jak widzisz rakieta może wynieść kogoś na lot suborbitalny, na orbitę, na Księżyc lub nawet na inne planety, a potem ta osoba może wylądować innym pojazdem przystosowanym do tego np. kapsułą na spadochronach, lądownikiem księżycowym, promem kosmicznym, czy nawet dzwigiem rakietowym (Curiosity rover) - nie musi lądować cała rakieta (i byłoby to absurdalne gdyby musiała).

A jeżeli chodzi o same rakiety to rozwój technologii pionowego startu i lądowania nastąpił dopiero w ostatnich latach w sektorze prywatnym jako metoda na obniżenie kosztów lotów w kosmos. Nie jest to jednak technologia w żaden sposób potrzebna aby w kosmos latać bo zadaniem rakiety jest wyniesienie czegoś w kosmos a nie bezpieczny powrót na Ziemię - to już jest zadanie innych pojazdów które rakieta wynosi w kosmos. Zresztą rakiety nadal nie wracają i nie będą wracać w całości - rakiety są wielostopniowe, w miarę lotu kolejne stopnie są odrzucane bo nie ma sensu targać bezsensownej masy ze sobą jak można jej się pozbyć i dzięki temu dostać się na orbitę dużo łatwiej.

Chciałbym też przedstawić albo wytłumaczyć ci czym są i dlaczego w ogóle stosowane są silniki rakietowe. Ale żeby to zrobić zacznijmy najpierw od silników odrzutowych:
Silniki te jak wiadomo stosuje się w samolotach (oraz we wcześniej wspomnianych platformach LLRV i LLTV). Silniki te nie są stosowane w rakietach i już tłumacze dlaczego - potrzebują one powietrza żeby działać. Chodzi tu po prostu o najprostszą reakcję chemiczną paliwo + utleniacz. Samoloty a także samochody mają zbiornik z paliwem. Ale paliwo samo w sobie się nie pali - potrzebuje do tego utleniacza który pojazdy te pobierają z powietrza - tlen.
W kosmosie powietrza nie ma więc silniki spalinowe (w tym odrzutowe) nie mogą działać.
Dlatego potrzebny jest silnik który będzie działał bez powietrza - i tu pojawiają się silniki rakietowe - wymagają one jednak aby pojazd miał nie tylko zbiornik z paliwem ale także drugi zbiornik z utleniaczem. O silniku rakietowym możesz myśleć trochę jako o dziwnej wersji silnika odrzutowego w której nie pobiera on tlenu z powietrza tylko z osobnego zbiornika.

Przejrzyj sobie też zdjęcia z misji Apollo 7-17 (misje 7-10 to loty na orbitę Ziemi w których testowano cały sprzęt, w tym lądownik Księżycowy.
Tutaj zdjęcia są dostępne: https://www.flickr.com/photos/projectapolloarchive/albums - zdjęć jest nieco ponad 14 tysięcy także jest co oglądać.

Zobacz także ciekawą stronkę o Apollo 17 - zsynchronizowała ona wszystkie zapisy audio i ich transkrypty z obrazem TV przesyłanym na Ziemię oraz ze zrobionymi zdjęciami.
W linku zawarłem sygnaturę czasową także otworzy ci się już w trakcie misji gdy pojawił się pierwszy obraz TV z powierzchni księżyca, ale jak chcesz możesz też cofnąć nawet do samego startu rakiety.
Link: http://apollo17.org?t=118:14:06 (po wejściu na stronę zamknij okienko z napisem Mission Status i kliknij na znaczek Youtube)

ocenił(a) film na 9
Patryk567

Małe sprostowanie - misja Apollo 10 była nie tylko na orbitę Ziemi - weszli oni też na orbitę Księżyca i lądownikiem księżycowym dokonali niskiego przelotu nad jego powierzchnią. Misja ta była próbą generalną gdzie dokonano wszystkiego co było planowane oprócz samego lądowania.

ocenił(a) film na 9
Patryk567

Mogłeś też zauważyć, że paliwem silników rakietowych platformy testowej oraz plecaka rakietowego był nadtlenek wodoru a wcześniej pisałem, że rakieta potrzebuje też utleniacza.

Nie wspomniałem o silnikach rakietowych na pojedynczy składnik (monopropellant). Są to bardzo niestabilne związki chemiczne które podlegają samorozpadowi. Zwykle przepuszcza się te związki przez katalizator aby jeszcze szybciej dokonały rozpadu - w ten sposób uzyskuje się ciąg. Silniki rakietowe tego typu są bardzo niezawodne i można je dowolnie i szybko włączać i wyłączać, niestety są słabsze od tych na paliwo i utleniacz. Dodatkowym minusem jest to, że same związki używane jako monopropellant są też o wiele bardziej niebezpieczne - toksyczne, rakotwórcze, żrące itd.

Patryk567

Otóż linków udowadniających i opisujących loty na Księżyc są tysiące jak nie miliny ale to tylko linki . Wszystkie wywody , dowody , parametry niczego nie udowadniają .
Prosta logika mówi jedno loty na orbitę byłyby o wiele tańsze gdyby operowanie pojazdem o napędzie rakietowym było takie proste jak w "lotach" na Księżyc . Zastąpienie silnika rakietowego silnikiem odrzutowym w platformie testującej jest tego ewidentnym dowodem .
Cała historia z osłonami termicznymi i gigantycznym temperaturami przy wchodzeniu w atmosferę nie istniała by gdyby istniała technologia lądowania przy użyciu silnika rakietowego.
Bełkot internetowy nie jest argumentem nawet w takiej skali i nasileniu jaki jest w przypadku "lotów na Księżyc" . Wszytko to kłóci się z najprostszymi regułami logiki .

ocenił(a) film na 9
zentremol

Cóż masz trochę dziwne pojęcie o logice ale już tłumaczę dlaczego łatwiej jest zwolnić z prędkości orbitalnej (7800m/s) za pomocą atmosfery i dużego kawałka metalu który przed nią ochroni niż za pomocą silnika rakietowego do którego trzeba targać masę paliwa na tą specjalną okazję.

Wydaję mi się, że właśnie to wytłumaczyłem ale mimo wszystko rozwinę tą myśl:
Prędkość orbitalna na wysokości 200km to 7800m/s. Aby wrócić na Ziemię trzeba w jakiś sposób tą prędkość wytracić - można to zrobić na kilka różnych sposobów. Ale zwykle wybiera się tą metodę najłatwiejszą i najbezpieczniejszą. Z racji tego, że Ziemia ma atmosferę, można użyć właśnie tarcia o nią do spowolnienia pojazdu. Po zwolnieniu pojazdu do bezpiecznej prędkości można użyć spadochronów aby bezpiecznie wylądować.
Gdybyśmy jednak chcieli użyć do tego silnika rakietowego trzeba by nie tylko zwolnić całą tą prędkość orbitalną do zera (7800m/s to bardzo dużo i potrzebne byłoby sporo paliwa) ale po tym statek zacząłby spadać (pamiętajmy mówimy tu o wysokości 200km nad Ziemią). Więc tutaj też trzeba by użyć silnika rakietowego żeby nie spadać za szybko (bo pojazd spłonąłby w atmosferze w wyniku tarcia [chyba że zainstalujemy osłonę hmmm...] a potem trzeba jeszcze dokonać trudnej czynności lądowania za pomocą silnika rakietowego. Wszystko to jest całkowicie możliwe do wykonania ale cholernie drogie i niepraktyczne jeżeli dostępne jest praktycznie darmowe hamowanie za pomocą atmosfery.

Reasumując aby z orbity 200km wylądować na Ziemi potrzeba wytracić 7800m/s prędkości "w bok" oraz dodatkowe 1980m/s aby wytracić prędkość nabytą w wyniku swobodnego spadku na Ziemię z wysokości 200km. Łącznie potrzeba wytracić 9780 m/s

Księżyc jednak atmosfery nie posiada, dlatego jedyną opcją jest właśnie użycie silnika rakietowego, na szczęście tutaj są spore ułatwienia:
Księżyc jest mniejszy i posiada mniejszą masę niż Ziemia dlatego prędkość orbitalna na wysokości 100km (jak w przypadku Apollo 11) to tylko 1630m/s więc potrzeba ZNACZNIE mniej paliwa do wytracenia tej prędkości niż w przypadku Ziemi.
Księżyc ma mniejszą grawitację niż ziemska, więc spadek z 100km doda tylko 569m/s.
Czyli łącznie aby wylądować za pomocą silnika rakietowego na Księżycu potrzeba 2199m/s.
Dodatkowo ze względu na mniejszą grawitację na Księżycu pojazd nie musi być aż tak wytrzymały bo będzie na niego działała tylko 1/6 siły ciążenia - z tego względu pojazd może być lżejszy - a im mniejsza masa tym łatwiej pojazd przyspieszyć. Innymi słowy używając tej samej ilości paliwa można przyspieszyć do większej prędkości. Dodatkowo paliwo też swoje waży więc im więcej paliwa tym mniej ono daje więc potrzeba go jeszcze więcej.
Także o ile aby wylądować na Ziemi potrzeba wytracić 5x większą prędkość niż w przypadku Księżyca, to aby tego dokonać potrzeba znacznie więcej niż 5x więcej paliwa.

Gdyby Księżyc miał atmosferę to oczywiście, że użyto by jej do spowolnienia pojazdu a także do lądowania - tak jak miało to miejsce w przypadku sond wysłanych na Venus - Venera 7 , 8, 9, 10, Pioneer Venus 2, Venera 11, 12, 13, 14 i Vega 2.
A także w przypadku sond wysłanych na Marsa - Viking 1 i 2, Mars Pathfinder, Phoenix oraz InSight.

ocenił(a) film na 9
Patryk567

A zapomniałem oczywiście o łazikach marsjańskich - Spirit oraz Opportunity a także częściowo Curiosity Rover który użył kombinacji hamowania atmosferycznego i spadochronów do większości spowolnienia po czym na końcu został opuszczony za pomocą specjalnego dźwigu który zawisł w powietrzu przy pomocy napędu rakietowego.

Patryk567

Jeszcze jedno . Polecam szereg filmów na yt sprzed 2015 pokazujących drogę do pierwszego udanego lądowania rakietą po starcie z Ziemi i locie na wys. 80 m . Ten film pokazuje dobitnie że nikt tego wcześniej nie dokonał , a o lądowaniu z orbity nawet 100km i nawet bez atmosfery i nawet 1/3 grawitacji ziemskiej nie wspominając . Problem w lądowaniu rakietą to nie grawitacja , czy atmosfera tylko kontrola sterowania silnikiem rakietowym . A fakt że nawet w 2019 nikt tego nie potrafi tym bardziej dowodzi że nie było to możliwe w 1969 r .

Patryk567

Fajne te prędkości , tylko że hamowanie na orbicie nie wymaga aż tak wiele paliwa i jest to opłacalne nawet dla ratowania zużytego stopnia rakiety (Bo jak mówi podstawowe prawo fizyki ilość zużytej energii do hamowania zależy głównie od masy a to po wejściu na orbitę i pozbyciu się ładunku na prawdę nie jest tak wielka ). Diabeł tkwi nie w prędkości tylko w umiejętności (czy też urządzeniach ) . Nawet nie posiadając technologii lądowania rakietą nasa przeszła do etapu lądowania rakietą ale jak szybowcem . Spadochron i hamowanie tarciem atmosfery to zwykła konieczność przy braku urządzeń a nie ekonomia .

ocenił(a) film na 9
zentremol

"Polecam szereg filmów na yt sprzed 2015 [...]" Proszę daj kilka linków bo trudno mi jest znaleźć to o co ci chodzi.

Czyli twierdzisz, że np. kapsuła powrotna Soyuza powinna zostać znacznie powiększona i wyposażona w własny silnik rakietowy i paliwo tylko po to żeby przy ich użyciu lądować? Ale wiesz, że znacznie zwiększy to jej masę i do wyniesienia takiego powiększonego Soyuza na orbitę będzie potrzeba znacznie większej i droższej rakiety? Bo mówiąc że to wcale nie wymaga tak wiele paliwa więc jest opłacalne, ale nie pomyślałeś, że to paliwo najpierw trzeba jeszcze na orbitę wynieść. Ekonomia to całkowita podstawa w jakimkolwiek planowaniu startu rakiety. Liczy się każdy kilogram bo nie paliwo jest drogie tylko rakiety i cała ich obsługa.

Spadochrony to po prostu logiczne rozwiązanie. Proponowanie żeby każda kapsuła lądowała za pomocą silników rakietowych - to dopiero poroniony pomysł. Jeżeli masz rakietę która na orbitę potrafi wynieść x kilogramów i masz dwie opcje - kapsułę rakietową która waży 5/6x co pozostawia ci 1/6x na sprzęt lub kapsułę z spadochronami i osłoną termiczną która równie bezpiecznie powróci na Ziemie ale waży tylko 3/6x co pozostawi ci 3/6x na sprzęt to którą opcję wybierzesz?

Niestety co każdy post właśnie w ten sposób coraz bardziej udowadniasz jak ta twoja "logika" zawodzi na każdym kroku. Argumenty nieprzemyślane, sklecone na szybko lub wyczytane na stronach spiskowych. Jeżeli masz jakieś rzetelne źródła informacji, kalkulację czy filmiki to proszę podaj je tutaj. Aczkolwiek domyślam się, że prawdopodobnie jesteś po prostu trollem i za chwilę dostanę kolejną odpowiedź z dziurawymi argumentami i nielogiczną logiką a zero jakiejkolwiek merytoryki. Jeżeli tak będzie to na następny post już nie odpowiem bo szkoda mi czasu, ale mam nadzieję, że chociaż ktoś czytający te posty będzie w stanie się dowiedzieć paru ciekawych rzeczy bo napisałem sporo. Mimo różnicy zdań - pozdrawiam :)

Patryk567

https://www.youtube.com/watch?v=qxAQJt-_ypE&t=63s
https://www.youtube.com/watch?v=k_Xiq3dYJlM
https://www.youtube.com/watch?v=Bw9TeBws_ds
Ponieważ dyskusja zmieniła się w pyskówke to niestety nie pozdrawiam i życzę powodzenia w lotach wyższych niż te ostatnie .

Patryk567

https://www.youtube.com/watch?v=DBve1HbqGb8 --- 2019 rok !!!!!

Patryk567

https://www.youtube.com/watch?v=bYb3bfA6_sQ - 2019 sierpień !!!!!!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones