Aragami
2003
Czułem, że ten film ma coś ciekawego do zaoferowania [spoiler].
Wyczuwalny klimat tajemniczego, zaszytego w górach klasztoru, a w nim dwóch siedzących naprzeciw siebie wojowników, obok których znajduje się milcząca kobieta…
Pomimo wydarzeń rozgrywających się w jednym tylko pomieszczeniu i 2/3 filmu upływających na...
Film bardzo mi się podobał. Generalnie im oszczędniej tym lepiej(w tym przypadku ta metoda się sprawdziła),oglądając trzeba nad nim trochę pomyśleć to nie mordobicie i jatka!!!(chociaż walka też jest ostra:-)). Cóż dodać? Pomysł dobry, trzyma w napięciu, gorzkiego humoru troszkę też się znajdzie:-).
Bardzo ciekawe rozmowy pomiedzy dwojka bohaterow i pokaznie walki na miecze w sposob "inny" , bardziej ciekawy , moze kojarzyc sie z seria Toshinden (blyski).Pozatym zakonczenie jest złowieszczo dobre :D Takie jak lubie! :D Polecam!
nie mogłem się doczekać końca
też oglądnąłem go ze względu na wysokie oceny, ale ocena ocenie nie równa...
nie ma się co rozpisywać, jak będziecie mieli do wyboru, oglądnąć Aragami czy Czterech pancernych to polecam to drugie ...
wielkie kino ,daje 9 za wspaniale wykonanie i klimat filmu,male elementy STAR WARS dopelniajam reszte dlamnie czadowy i genialny film dzifo
Daje 10 za świetny klimat i walki, jak dla mnie majstersztyk. Kto by pomyślał, że niskobudżetowy film może być taki ciekawy
takie filmy po prostu trzeba lubieć...jak dla mnie to do kitu...trochę błyszczącego oręża i haftowane kaftany skaczące po suficie
jesli lubisz inteligentne rozmowy(posłuchać) to powinienes ogladnać własnie ten film.Porównywanie tego filmu do Xseny wynika z niezrozumienia tego że sena walki bardzo krótka jest tylko dodatkiem do całosci a nie sensen tego filmu.Rozmowa ,gest i obraz ( naprawde niezłe ujecia) to to coświadczy o sile tego filmu
Niewiarygodnie niski budżet: 3 aktorów, a cała akcja toczy się w jednym pokoju ! Mimo wszystko do obejżenia głównie dzięki niesamowitemu klimatowi i niezłemu pomysłowi.
Film ma swój klimat, wyróżnia się na tle wielu innych, najlepszy moment z rosyjską wódką:))). Końcówka słaba, no i obyłoby się bez latania, ale to na szczęście zaistniało w małym stopniu.
Film ciekawy - to na pewno. Nie podobała mi się w niektórych momentach muzyka, aktorstwo scenariusz plus choreografia udana. Najlepszą sceną w filmie wg. mnie był moment kiedy główny bohater wybierał miecze.
Obejrzałam film ze względu na wysoką ocenę jak i przychylne wypowiedzi na jego temat.
Cóż to było za rozczarowanie.
Fazaa – jestem azjatyckim zapaleńcem, ale nie podoba mi się byle, co 
@ligator - wraz z początkiem rozmowy można się domyślić w jakim kierunku będzie ona prowadzona a po niedługim czasie...
