Archangel to wczesniejsza angielska nazwa Archangielska, w ktorego okolicach mieszka syn Stalina. O Archaniołach w tym filmie nic nie zauważyłam :/
Dokładnie, te tłumaczenie to dno. Tak samo opis filmu na Filmwebie "...Młody student, Fluke Kelso..." coś mi się zdaje że w filmie grał on profesora :P
i to było właśnie najśmieszniejsze jak tak można zjebać tytuł ten kto go przetłumaczył powinnien wylecic z roboty!
Ciekawe, że książkę wydano w Polsce pod właściwym tytułem "Archangielsk".
Jednak aroganccy spece od filmów nie czytają, co widać choćby po zaniechaniu podawania na FilbWeb autorów książek na podstawie których powstał film
Archangel obecnie oznacza "Archanioł". Więc tytuł i tłumaczenie jest jak najbardziej trafny.
Piszecie, że "to tłumaczenie to dno".
TO chyba wasz poziom inteligencji sięgnał dna. Czy reżyser napewno kierował się dawną nazwą miasta Arkhangelsk? A jaki by to miało sens w świetle fabuły?
Czy tak ciężko zauważyc, że Archaniołem dla Rosji jest tu syn Stalina, który zwiastuje jakoby powrót dawnego wodza, w którego Rosja nadal wierzy?
Ale nie! Forumowi mędrcy muszę powiedziec swoje.
Ale przecież tu nie chodzi o interpretację filmu tylko o przetłumaczenie tytułu. Film jest o mieście Archangielsk, a tytuł brzmi Archanioł, nie wiadomo dlaczego. Do tego, w tv jak leciał film to przetłumaczyli na właśnie Archangielsk co dodatkowo dziwi, ponieważ film ma jakby dwa tytuły. Właściwie jeśli tytuł brzmi faktycznie Archanioł to można to podpiąć pod to co napisałeś, nawet nie jest to głupie, tylko z perspektywy tego, że w filmie pojawia się miasto Archangielsk może to nieco dziwić.
[SPOILER] Ja od początku odbierałem to w ten sposób. Archangielsk pojawia się, by wprowadzic grę słów, aby własciwy wątek fabuły nie wydał się zbyt oczywisty. A tak nawiasem, ekipa filmowa sceny Archangielska kręciła w Łotwie, a szkoda.
Moją interpretację opieram na przedostatniej scenie, w której tłumy współczesnych Rosjan witają syna Stalina okrzykami i choragiewkami, a potem na końcu widzimy cytat słów prawdziwej córki Stalina.
Dodam od siebie, że cieszę się niezmiernie, iz ten film to fikcja i modlę się, żeby drugiego Stalina nigdy nie było
Co do tytułu , nie wiem jak mógł w tvp 1 przeczytać Archangielsk bo oglądałem go i lektor przeczytał Archanioł.
Uważam jednak, że spór nie ma sensu gdyż , oba tytuły jak dla mnie są prawidłowe, wybrano po prostu jedną z wersji.
Archangielsk miasto powstałe na cześć Archanioła Michała taka była podana wypowiedź w filmie. Czyli co za różnica i to i to ma sens:)