Hope Davis, która grała studentkę i kochankę Bridgesa (ona ma taki zadarty nosek charakterystyczny)to oczywiście NIE BYłA to ta sama dziewczyna która stała przed wybuchem koło budki- miała słuchawkę w uchu czyli brała udział w spisku (pod koniec filmu) - i ta na końcu co się wypowiadała o profesorze. Ale za to ta ze słuchawką i ta co na końcu się wypowiadała to ta sama dziewczyna. Ps. Jak nie widziałam żadnego podobieństwa między Hope Davis a ta drugą blondyną!!!