A według mnie, w tym filmie jest rewelacyjna muzyka Harrego Gregsona-Williamsa, i jak na zakonczenie roku filmowego 2011, uwazam ze ta animacja, miala najlepsza muzykę filmową, przygladając się innym animacją z calego roku.
Zgadzam się w 1oo%! Po pierwszej minucie w kinie, wiedziałam, że to Harry Gregson maczał w tym palce :)