PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=589952}

Artysta

The Artist
2011
7,5 51 tys. ocen
7,5 10 1 51375
7,4 67 krytyków
Artysta
powrót do forum filmu Artysta

Przeceniony

ocenił(a) film na 6

Zgarnął wszystkie najważniejsze nagrody od Brytyjczyków. Oby z Oscarami nie było podobnie, bo ten film po prostu na tyle nagród nie zasługuje.

użytkownik usunięty
bartekcz92

Ja tam mimo wszystko myślę, że parę Oscarów będzie, w tym najbardziej prawdopodobny wydaje mi się Oscar za najlepszy film. Ale może popatrzą, że tyle nagród już film dostał, to nagrodzą inne filmy.

ocenił(a) film na 6

No na pewno kilka Oscarów otrzyma, zresztą nawet powinien. Jednak w kategorii: aktor pierwszoplanowy, aktorka drugoplanowa najlepszy reżyser, film i scenariusz (moim zdaniem) obejść powinno się tylko na nominacji

bartekcz92

to niby jaki film sposrod nominowanych do oscara jest lepszy od Artysty?

ocenił(a) film na 6
student22

Ogólnie to jak już wcześniej pisałem, dla mnie Artysta to nic nadzwyczajnego i ja po prostu tego nie kupuję. To ,że muzyczka i klimat są całkiem przyjemne, a film jest czarno-biały nie oznacza ,że nie dostrzegę tutaj wręcz banalnej fabuły. A dla mnie film należy tworzyć od mocnego, interesującego i najlepiej pomysłowego scenariusza ,a dopiero potem zająć się resztą.

bartekcz92

Ten film jest hołdem dla kina niemego więc siłą rzeczy jest to powrót do czasów dość naiwnego Hollywood. Perfekcyjnie wykonany i świetnie zagrany. Scenariusz siłą rzeczy raczej przeciętny, ale nie o to tu chodziło.

ocenił(a) film na 6
neo_angin

Znam kino nieme i choćby "Lokator" Hitchcocka z 1927 jest od tego filmu znacznie ciekawszy. Dla mnie nie to żaden argument i wolałbym żeby ten hołd oddał ktoś inny, w sposób lepszy od Hazanaviciusa (a oto naprawdę nie trudno, bo jedynym jego plusem jest to ,że wpadł na ten pomysł pierwszy). Teraz tylko czekać ,aż ktoś złoty hołd filmom noir, ciekawe czy też będą się tak sypać statuetki. Aktorsko nie mam zastrzeżeń, ale mam nadzieję że Dujardin nie wygra.
Jestem zdania ,że aktor który jest nominowany po raz pierwszy musi być zdecydowanie najsilniejszą kandydaturą i poważnie odbiegać od pozostałych. W tym roku takiej sytuacji nie ma, dlatego trzymam kciuki za Pitta, Oldmana (wiem ,że nie miał na koncie wcześniej żadnych nominacji, ale wszyscy wiemy że mieć powinien) i na końcu Clooneya.

bartekcz92

No jakiegoś ciekawego Noira bym zobaczył. A w temacie to rzeczywiście trochę mnie martwi że praktycznie goście znikąd dostaną statuetkę, ale jest podobnie jak rok temu z reżyserem "King's Speech". Ja mimo mam nadzieję że Clooney oscara nie dostanie bo za nim nie przepadam.

ocenił(a) film na 7
neo_angin

Żeby film zasłużył na Oskara musi mieć dobrą gre aktorską, dobrą muzykę, reżyserie na wysokim poziomie i oczywiście Ciekawy scenariusz, a jak sam przyznaleś, scenariusz do artysty jest przeciętny, więc to Artyste dyskwalifikuje.

adamo0010

Od kiedy tak jest? O ile wiem to Oscarów nie wygrywają filmy z wielowątkowymi scenariuszami, a właśnie prościutkie historyjki. Lepiej "Artysta" niż "Służące".

ocenił(a) film na 7
neo_angin

Od zawsze, ale chyba mnie nie zrozumiałeś. Napisałem, że scenariusz musi być ciekawy, a nie wielowątkowy. Artysta to za lekka historyjka jak na Oscara, bo nie wyobrażam sobie, zeby ten film miał stanąć obok takich filmów jak: Ojciec Chrzestny, Lista Schindlera, Forrest Gump, Pluton, czy chociażby Gladiator.
Co do służących to nie wiem, nie oglądałem, ale do rozdania jeszcze mam troche czasu, więc mysle, że uda mi się obejrzeć

ocenił(a) film na 7
adamo0010

Ale jest taki film np Zakochany Szekspir ,który na równi z tymi filmami na pewno nie stoi ,ale ma oskara za najlepszy film roku. A Artysta nie ma praktycznie nawet konkurentów, oby nie wygrały Służące które są idealnym przykładem filmu który może zarobić sławę na poprawności politycznej.

ocenił(a) film na 7
polneri

...i właśnie dlatego nie wymieniłem Szekspira, bo jest to wyjątek od reguły. Też do dziś się zastanawiam ja to się stało, że wygrał z m.in. Szeregowcem Ryanem. Przez nieszczęsny 1999 rok obawiam się, że może się to powtórzyć i statuetka trafi do jakiegoś przeciętniaka, jakich troche jest nominowanych w tym roku i nie mówie tutaj głównie o Artyście, ale o takim "O północy w Paryżu", głupia komedyjka romantyczna, których dzisiaj pełno. Jeszcze nie obejrzałem wszystkich filmów ale już połowę obejrzałem i jak na razie jestem za Moneyballs. Jednak który film by nie wygrał i tak wszyscy będą sądzić za zły wybór. Coś mi się wydaje, że wygra Hugo. Głównie ze względu na Scorsese.

ocenił(a) film na 10
adamo0010

A czy zawsze musi wygrywać ciężka, wbijająca w fotel historia ??? Może być również lekka, niezbyt skomplikowana, a rzeczywiście interesująca ;P
A "Artysta" przebija inne pod względem... no cóż ;) Pod każdym względem, a scenariusz nie może być jego punktem zapalnym. Dobry i przykuwający oko.

ocenił(a) film na 7
MF13

Wg. Mnie oskara nie powinny dostawać filmy, które są jedynie interesujące jak "artysta" (bo na pewno taki jest), ani nawet mieć "wbijającą w fotel historie. Oskara powinien dostać film, który coś po sobie zostawi w umyśle widza. Powinien zawierać dużo mądrych myśli, kształtować nas byśmy stali się lepszymi, bardziej wrażliwymi ludźmi.

ocenił(a) film na 10
adamo0010

No comment.

ocenił(a) film na 7
MF13

...i może tak będzie dla Ciebie lepiej

ocenił(a) film na 10
adamo0010

...a dla Ciebie bezczelniej.

ocenił(a) film na 7
MF13

Jak na razie to Ty się bezczelnie zachowujesz

ocenił(a) film na 10
adamo0010

Szok. Niedowierzanie. Skandal. Dwa słowa : No comment wywołują tyle agresji z drugiej strony... ale droczyć się z Tobą nie będę ;P Bo nie jestem szują, a Ty osobą o dennym spojrzeniu na świat... a jakże.

ocenił(a) film na 7
MF13

Wcale nie wywołałeś u mnie jakieś większej agresji tym mało wnoszącym do rozmowy komentarzem (no comment). Po drugie kolego, nie znasz mnie, wymieniliśmy raptem kilka postów, a już potrafisz nadać mi łatkę osoby o "dennym spojrzeniu na świat" typowo polskie.

ocenił(a) film na 10
adamo0010

Rozumiem, że również w iście "polskim stylu" nie potrafisz zauważyć, iż nie uznałem Twojej osoby za taką o dennym spojrzeniu na świat... nie dawaj mi powodów do zmiany zdania.

ocenił(a) film na 7
MF13

Pokieruje się staropolskim powiedzeniem "Gówna się nie rusza, bo śmierdzi" i dlatego zakończę tą dyskusję, która przestała być sensowna od kilku postów.

ocenił(a) film na 10
adamo0010

No i sam chamsko skończyłeś. Gratuluję wyrafinowanego polotu w słowach ;P

ocenił(a) film na 10
neo_angin

Zgadzam się ;)

ocenił(a) film na 10
neo_angin

Właśnie ;) Nie o to tu chodziło. Były to może proste, a jakże genialnie wykonane historyjki, które do dziś poruszają. Liczy się cała oprawa filmu, a u "Artysty" jest ona niepowtarzalna. Muzyka oryginalna chyba jedna z lepszych ostatnich lat, przynajmniej od czasu legendarnej "Pokuty".

bartekcz92

Masz problemy z rozumieniem pytań. Użytkownik student22 zapytał:

''jaki film sposrod nominowanych do oscara jest lepszy od Artysty?''

odpowiedziałeś:

''Ogólnie to jak już wcześniej pisałem, dla mnie Artysta to nic nadzwyczajnego i ja po prostu tego nie kupuję. (..) ''

Piszesz, że na Oscara nie zasługuje. Oscary jednak nie są rozdawane pod względem wszystkich filmów tylko filmów nominowanych w tym roku. W tym roku konkurencja nie wybija się nad ''Artystę'' i w takich kategoriach trzeba patrzeć. Nieistotne że np. w 1992 roku były lepsze filmy. Oscar 2012 ich nie dotyczy. Nikt nie będzie patrzył że nie było lepszego filmu niż np. ''Braveheart'' bo tym sposobem nikt by nie dostał Oscara za ten rok.

ocenił(a) film na 6
KLAssurbanipal

Nie mam żadnych problemów.
Chodziło mi o moje wcześniejsze wypowiedzi ,nie w tym temacie ,ale ogólnie pod Artystą. Racja mogłem dokładniej sprecyzować ew. wkleić to co napisałem już wcześniej.

Masz problem z rozumowaniem tekstu czytanego.
Nigdzie nie napisałem nic w stylu: przy przyznawaniu Oscarów (za film) powinno się sugerować produkcjami sprzed lat. Napomknąłem ,że Lokator w moim mniemaniu jest lepszy od Artysty ,ale nie napisałem że to dlatego ten drugi nie powinien dostać Oscara.

Żeby nie było nieporozumień. Moim zdaniem Artysta nie zasługuje na Oscara ,bo jest po prostu (jako całokształt) słabszy od m.in Służących czy Moneyball.

bartekcz92

''Masz problem z rozumowaniem tekstu czytanego.
Nigdzie nie napisałem nic w stylu: przy przyznawaniu Oscarów (za film) powinno się sugerować produkcjami sprzed lat. ''

Nie mam. W dalszym ciągu widze że Ty masz. Dopiero teraz widzę Twoją wypowiedź. Nie mogłem zatem wcześniej się do niej odnieść (przenieść w czasie) i skąd o rozumieniu tekstu, skoro Ty się machnąłeś a ja pisałem o konkretnej wypowiedzi. ;) Sprecyzuję wypowiedź. Skoro piszesz, ze Artysta jest za słaby na Oscara, zostałeś poproszony o podobanie filmów jakie wg Ciebie są lepsze w tym roku. Nie czytałem innych Twoich odpowiedzi np. o Lokatorze. Odnosiłem się jedynie do tej. Jak już pisałem Artysta jest nominowany w TYM roku i tylko w tej kategorii trzeba patrzeć. Nawet jak będą cienkie filmy za rok to któryś z nich musi dostać Oscara. Nieraz tak bywało że nominowane były średnie filmy wg mnie, jednak któryś z nich musi wygrać. Trzeba wybrać taki, który jest najlepszy z nich, a nie taki który ma być objawieniem.
Teraz sprecyzowałeś się bardziej i rozumiem że inne filmy wg Ciebie zasługują bardziej. Teraz jest OK.

ocenił(a) film na 6
KLAssurbanipal

To źle widzisz, bo niezrozumienie pytania ,a niedopracowana odpowiedź to jednak lekka różnica.
Ale skończmy już te licytacje ,kto co rozumie bo to mija się z celem ;)

Przyznaję racje ,że w zdaniu "Ogólnie to jak już wcześniej pisałem.." zdecydowanie zabrakło albo odnośnika albo konkretnych tytułów. Zbyt obojętnie do tego podszedłem, bo przecież praktycznie nikt oprócz mnie nie wie co pisałem o Artyście wcześniej, w innych tematach. Mea culpa i pardon ;]

ocenił(a) film na 10
KLAssurbanipal

Rzeczywiście... ma problemy ;D

ocenił(a) film na 8
student22

Moneyball oczywiście.

ocenił(a) film na 10
bartekcz92

Bynajmniej nie jest przeceniony ;P Znakomity film, jeden z lepszych od kilku lat, zaraz obok - "Aż poleje się krew" i "Tajemnicy Brokeback Mountain" ;)

ocenił(a) film na 6
MF13

Jest, jest :)
A do w/w jest mu jak stąd do Damaszku.

ocenił(a) film na 10
bartekcz92

Ha, ha, ha xDDDDDDDDDDD Nie przesadzałbym tak... to, że masz nieco inny gust nie oznacza, że coś z innej kategorii na tym samym poziomie jest gorsze. I tyle ;P

ocenił(a) film na 6
MF13

I vice versa. To ,że tak Ci się podoba ten film nie oznacza, że ja też mam piać z zachwytu i uważać go za równego w/w ;)

ocenił(a) film na 10
bartekcz92

A przepraszam, chyba mówiłem do ściany ;P

ocenił(a) film na 6
MF13

Niby dlaczego ?
Przecież zgodziłem się z tobą i dodałem że działa to w dwie strony tzn. każdy gust jest inny i każdy z nas może powiedzieć ,że coś jest lepsze, a coś gorsze i obaj mamy swoje racje.

ocenił(a) film na 10
bartekcz92

Wychodząc z takiego założenia ja nie będę komentował ciebie, a ty mnie.

ocenił(a) film na 6
MF13

Chcesz, komentuj :)
W końcu to ty uważasz, że ja nie mam racji

ocenił(a) film na 10
bartekcz92

Ach ;) Widzę, że nie da się inaczej... dzięki za f i l o z o f i c z n ą dyskusję dwojga osób ;D

ocenił(a) film na 6
MF13

Dzięki i do następnego (może tym razem się w pełni ze sobą zgodzimy ;D )

ocenił(a) film na 10
bartekcz92

Kto wie... ;)

ocenił(a) film na 6
MF13

"Krew"? "Brokeback"? Bez jaj. To jak porównywać Tarkowskiego z "Rockym". Dobre filmy, ale... nie ta liga.