Może nie byłem w nastroju do oglądania, ale nie porwał mnie, mimo że lubię tego rodzaju filmy. Głowna aktorka kiepsko gra.
Filmy sf to mój ulubiony gatunek filmowy ale ten był słaby. Ciekawostką w tym filmie był fakt że pokazano filmik jak wyszli na zewnątrz i dotarli do generatorów powietrza. Filmik miał zakłócenia typowe dla filmów z kaset VHS. Dziwne że w dalekiej przyszłości nagrywano jeszcze filmy w tym systemie a nie cyfrowo