Jak dla mnie Altair był o wiele ciekawsza postacią niż Ezio. Altair to wychowany w tajemniczym zakonie, od dziecka uczony zabijać, a Ezio od początku jako zwykły człowiek umie parkour i wszystkie mordercze sztuczki. Straszne niedociągnięcie. Jedna z pierwszych misji - Ścigaj się na szczyt jakiegoś wysokiego budynku, przecież każdy to potrafi.

Przecie ojciec go uczył fachu, ale tak by Ezio nie skumał co "Papa" robi po nocach ;)

Altari jest ciekawą postacią, ale to typowy Asasyn. Ezio miał to coś za co się go lubiło - głównie pomysłowość i poczucie humoru ;)

Wydarzenia z jedynki powinny zostać przedstawione w pierwszych 15 minutach filmu... Altair był świetny, ale fabuła w jedynce jest zbyt mało "filmowa". Zeekranizować dwójkę i potem już kolejne części. Chociaż dwójke i bh można połączyć w jeden film.

Ja bym to widział tak cz 1 Poznajemy Desmonda przenosi się on do czasów Altaira 75 % filmu dzieje się w czasach wypraw krzyżowych film kończy się tak jak w grze że Desmond widzi napisy na ścianie potem za jakiś czas robią 2 czyli Połączenie Assassin'scread II i Brother Hood
a na końcu cz III i Losy Conora i taką trylogie bym widział tylko aby zrobili porządny film a nie np taki chłam jak jak na podstawie Hitmana