bez scenariusza, bez pomysłu, bez iskry. Nuuuuda... Niestety jego Assasin cierpi niemal z tych samych powodów, co Makbet - jest rozwleczony, ponury, męczący, podniosły.
Cała recenzja: http://www.mechaniczna-kulturacja.pl/2017/01/recenzja-filmu-assasins-creed.html