Michael Fassbender kompletnie nie pasuje do głównej roli w tym filmie. To niezaprzeczalnie świetny aktor, którego życiowe role androida z serii filmów "Obcy" i rola mutanta Magneto z filmów X-Men, przyniosły światową sławę.. jednakoż w roli Assassina, kompletnie się on nie sprawdził. Choć lubię Fassbendera, tak zdecydowanie uważam, że nie odnalazł się on w roli członka tajemniczego stowarzyszenia zabójców.