Chyba po to robi się komedie, by były durne i śmieszne. To się nie wymyka tym zasadom. Niemniej ogląda się przyjemnie. Nie ma to jak film w oryginale, z oryginalnymi głosami, bo, jak widzę, Polacy gloryfikują dubbing. Dubbingu nie powinno się stosować do niczego poza bajkami. Polecam oryginał, po francusku.
czy wie ktoś może, jaki to utwór, który leci w scenie, gdy Idefix biegnie za Rzymianinem,
scena jest w spowolnieniu i koleś biegnie na czworaka uciekając przed psem. Dokładny
czas w filmie to 1:13:44, bardzo mi na tym zależy.
Oglądałem go jeszcze szkrabem będąc i do tej pory kocham do niego wracać. Wspaniała komedia, mistrzowski polski dubbing, jakiego we współczesnych filmach ze świecą szukać. 9/10
Widzę w komentarzach, że nie tylko mi się ten film bardzo podobał, więc się pytam, DLACZEGO TAKA NISKA OCENA? Może mi ktoś wyjaśnić?
zdecydowanie z serii Asterixów dla mnie najlepszy , zabawny ,smieszne sceny i dialogi to plus tego filmu ;) godny polecenia
Na początku dałem 7/10
Ale jednak podwyższyłem 8/10
Wiecie czemu? Pewnie mało Was to interesuje, ale i tak powiem :)
Podwyższyłem, gdyż, po zrobieniu sobie maratonu całej serii filmów rysunkowych i filmó, zdałem sobie sprawę, i doceniłem ten fakt, że TEN FILM jest jednym, wielkim zlepkiem gagów, fragmentów i żartów...
Proszę o podanie tytułu i wykonawcy utworu, który ma miejsce w momencie kiedy piesek Idefix goni rzymskiego legionistę uciekającego na czworakach. Z góry dzięki.
Polecam wersję z oryginalnym dźwiękiem i napisami i radzę polską wersję omijać szerokim łukiem. W życiu nie spotkałem bardziej koszmarnego polskiego dubbingu, a najbardziej irytujący jest Pazura (skądinąd bardzo cenię tego aktora).
Ojciec naszego Nubernabisa nazywal sie krótkopis???
Byl też marnypopis...
To może i w filmie jest tez jakis dlugopis???
W zasadzie to fajny ale czasem śmieszny na siłę.
Adaptacja komiksu, którego wersja bajkowa miała więcej uroku przez formę musicalową.
6,5/10