czekam na ten film z niecierpliwością! książka jest fantastyczna (jedna z moich ulubionych) ale wydaje mi się, że trudno będzie ją przenieść na ekran. Główny bohater piszę bowiem książkę, o człowieku, który pisze książkę. Mamy więc trzy poziomy "rzeczywistości" - wydarzenia realne, wydarzenia z książki głównego bohatera, i wydarzenia z książki, którą pisze postać stworzona przez głównego bohatera. Trzymam kciuki! Zobaczymy - mam nadzieję, że się uda:)