Świat zostaje niespodziewanie zaatakowany przez hordy zmutowanych, krwiożerczych pomidorów. Rząd amerykański postanawia rozwiązać sprawę jak najciszej i jak najszybciej i do walki z bezwzględnymi warzywami wysyła specjalną grupę zawodowców, tak naprawdę składającą się z samych oryginałów...

Apokalipsa nadciąga! Koniec ludzkości jest bliski. Zagłada nie będzie jednak miała nic wspólnego z atakiem z kosmosu. Żaden mega huragan nie zmiecie cywilizacji. Godzilla i roboty z przyszłości nic nie wskórają. Zagrożenie jest realne, bo zacznie się w przydomowych ogródkach. Z krzewów sturlają się pod wasze nogi pomidorowi mordercy! Warzywny armagedon pełen ketchupu to realna groza, który zasadziła się na życie homo sapiens. 
Jedyna nadzieja w naukowcach, którzy próbują rozpracować siły witalne zabójczych pomidorów. Jakich środków należy użyć by odeprzeć zagrożenie? Czy pomidorowi kanibale zapanują ostatecznie nad naszą planetą?
Amatorska produkcja będąca parodią filmów science fiction z lat 50 tych. "Atak pomidorów..." zrealizowano bez pozwoleń z amatorską obsadą aktorską. Kilka ujęć ukazujących wypadki – w tym jeden lotniczy – naprawdę miało miejsce. Film wpadł we własne sidła stając się po latach jednym z najbardziej popularnych tytułów kina klasy Z.