PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580801}

Atlas chmur

Cloud Atlas
2012
7,1 184 tys. ocen
7,1 10 1 183825
5,9 54 krytyków
Atlas chmur
powrót do forum filmu Atlas chmur

Wiele słyszałem zarzutów do komisji, za to że nie przyznała Atlasowi Chmur nominacji do
Oscara przynajmniej za charakteryzację. Podczas seansu dużą uwagę skupiłem właśnie do
tej słynnej charakteryzacji i szczerze mówiąc tutaj trochę się zawiodłem. Nie zrozumcie mnie
źle, charakteryzacja w wielu przypadkach była genialna, ale nie da się ukryć momentami
wypadała mizernie. Mam tu przede wszystkim na myśli charakteryzację azjatyckich aktorek,
oraz charakteryzację białoskórych aktorów grających Azjatów (jak to dobrze, że Portman nie
zagrała jednak Sonmi). Kiedy zobaczyłem pierwszą scenę wątku Sonmi to od razu zadałem
sobie pytanie "Czy tak ma wyglądać ta świetna i niedoceniona charakteryzacja?". Czy Atlasowi
Chmur nie słusznie nie przyznano żadnej nominacji, to nie wiem. Wg mnie na parę by zasłużył,
ale nie jestem pewien czy akurat za charakteryzację.

ocenił(a) film na 7
szmyrgiel

Komisji?

Sqrchybyk

No tym co wybierają nominowanych, a potem zwycięzce Oscara.

ocenił(a) film na 7
szmyrgiel

To je Akademija, nie komisyja.

Sqrchybyk

Racja. Pomyliło mi się.

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

Nie Akademia...tylko jej członkowie.

ocenił(a) film na 7
Marekgdapl

A to je czepyjalstwo ;)

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

Przyjmuję pogląd...ja to nazywam precyzyją;)

użytkownik usunięty
Marekgdapl

A w albumie fotograficznym nie masz zdjęć swojej rodziny, tylko jej członków? :D

ocenił(a) film na 3
Marekgdapl

I po co ta denna gadka kto co rozdaje?
Film słaby, charakteryzacja dobra. I na tym powinna się rozmowa skończyć.

szmyrgiel

Wiesz, Grinch dostał za samego Grincha. A taka np. Azjatka grająca Sonmi została "przerobiona" na białą damę, z kolei Mulatka Berry na białą Żydówkę. Już nie wspomnę o jej wcieleniu w świecie Sonmi, gdzie kompletnie jej nie poznałam:)

Liusah

Racja. Charakteryzacja jest bardzo dobra, ale nie w wątku Sonmi.

szmyrgiel

U Sonmi nie było jej za wiele. Tam był tylko ten element z "wypukłym czołem" (tak to chyba można nazwać).

Liusah

Mi bardzo nie podobała się charakteryzacja białoskórych aktorów w jej wątku. Jak zobaczyłem na samym początku Weavina, to pomyślałem sobie, że on gra jakiegoś marsjanina rodem z lat 50/60, a nie Azjatę :P. To dziwne, że ta część charakteryzacji wypadła tak słabo w porównaniu z całą resztą.

szmyrgiel

Mi się wydaje, że taka charakteryzacja byłą związana z jakimś zanieczyszczeniem, bo te ich twarze były zdeformowane chyba nie przypadkowo. A tak na marginesie powiem Ci, że ja Weavinga w tym świecie rozpoznałam dopiero podczas egzekucji Sonmi:)

użytkownik usunięty
szmyrgiel

Ja nagrodziłbym film "Looper". Gdybym nie widział wcześniej "Mrocznego Rycerza" i "Incepcji" to pomyślałbym, że Gordon-Levitt rzeczywiście wygląda tak jak w filmie. Kapitalna robota charakteryzatorów.

Trochę przytył i dali mu soczewki w innym kolorze..bez przesady ;)

użytkownik usunięty
jack_ryan

Mnie się wydaje, że majstrowali przy całej twarzy. :)