PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580801}

Atlas chmur

Cloud Atlas
2012
7,1 184 tys. ocen
7,1 10 1 183824
5,9 54 krytyków
Atlas chmur
powrót do forum filmu Atlas chmur

Czyzbym znowoz zle trafil?!

użytkownik usunięty

Po dluzszej pauzie, mialem cicha nadzieje,iz Film-Web forum powroci do zrodel i zajmie sie li tylko kulturalno/rzeczowa wymiana spostrzezen i doznan n/t.ogladanych na plotnie obazow w ruchu.Jakie by nie byly.Dobre czy tez zle! (sa takie)
A tu...nihil novi sub sole.W wiekszosci uparte potyczki slowne w niewyszukanej formie.Albo durne,pseudo polityczne przepychanki.O filmie, jako takim,ciut za malo.
Jezeli juz ktos pobudzi natchnienie...to plodzi post spod sztancy-niczym aksjomat.
Nie dajace nawet milimetra luzu innym,na ich wlasna BEZPIECZNA ocene.
Czemu BEZPIECZNA?
Gdyz miniecie sie z opinia,przypadkowego ultrasa oponenta, owocuje
/z reguly/ potokiem slownych pomyj...
Sa tacy co maja gust i tacy co go nie maja.Sa tacy,co wychowala ich i zauroczyla SZTUKA FILMOWA,
ale i tacy,ktorych wychowaly multimedialnie:Doda,MTV, "Kosmiczna dzdzownica 5'' lub futurystyczna komedia
"Rambota-zona Rambo- Reanimacja 4".
................................................................................ ..................................................................
-Ze przykre?
-Wiem. Life is brutal.
Jednakze,mimo wszystko rada na to jedna...
Ci pierwsi,co maja pojecie o czym pisza.Co w kinematograficznej trawie piszczy /a nie tylko im sie zdaje/ Do tego pacyfisci,niech zdrowo uczestnicza:)))

Tym zas-hołdujacym zasadzie:''mysl na ilosc,nie na jakosc'',
ktorych do tego kreci umyslowa mialkosc i agresja,polecam inne rozrywki.
-Tyle tego szajsu dookola sie obecnie produkuje,ze kazdy z Was znajdzie,gdzie indziej cos dla siebie.
Milego Dnia.

Co jeśli zaraz po obejrzeniu "Absolwenta" lubię włączyć sobie "Robo-geishe" i oglądanie obu sprawia mi niekłamaną przyjemność? A do tego wychowana zostałam przez laleczkę Chucky i "Sabrinę, nastoletnią czarownicę" i to właśnie one wpływały na mój gust (którego, jak rozumiem, w świetle twojego posta - nie mam) zanim zaczęłam czerpać przyjemność z kawałków bardziej ambitnych, a latające bebechy i tanie chwyty pirotechniczne niebezpiecznie przyspieszają bicie mego serca (w znaczeniu pozytywnym) - czy to wszystko oznacza, że należę do grupy nr dwa? Piszesz o ultrasach, a sam dokonujesz podziału dość przejaskrawionego... Do tego niebardzo rozumiem stwierdzenie, które wyklucza aby kogoś kto wychowały "multimedialne dody" nie mogła zauroczyć "SZTUKA FILMOWA"
Miłego dnia!

ocenił(a) film na 7
birdiebrain

Dokładnie, najlepiej udawać że nikogo się nie ocenia, nie wdaje w banalne dyskusje, a lansować na światłego krytyka będącego ponad tym i widzącego jasno różnice kto jest kto. :)

ocenił(a) film na 6

To o czym piszesz jest wszystko prawdą, w sytuacji kiedy jesteś przekonany o jedynej słusznej opcji - twojej opcji. Albo opcji jakichś innych mądrych, którzy ustanowili co JEST DOBRE a co ZŁE i ty po prostu wpisujesz się w ten trend bojąc się, że zostaniesz posądzony o... nieobiektywność, brak gustu czy coś w tym stylu. Konformizm? Owczy pęd? Tak.

Ale jak ty być obiektywnym w kwestii sztuki - gdzie nie ma żadnych reguł? Czyżby się nie dało? Niektórzy sądzą, że da się ale po co w takim razie ci wszyscy recenzenci, fachowcy i znawcy? Wystarczyłby jeden żeby stwierdzić FAKT (obiektywność). Opinię (subiektywność) niestety musi wydać każdy sam.

I na koniec to wyświechtane określenie SZTUKA FILMOWA - dzisiaj byle film z gatunku dramat jest już odgórnie dobry tylko dlatego, że reprezentuje ten gatunek. A niech bohaterowie płaczą i zamartwiają się to już w ogóle będzie kinematografia najwyższych lotów...