Atlas chmur

Cloud Atlas
2012
7,1 184 tys. ocen
7,1 10 1 183963
5,9 41 krytyków
Atlas chmur
powrót do forum filmu Atlas chmur

W którym miejscu tego filmu zaczyna się coś ciekawego, bo zabierałem się za to już ze 3 razy i takie nudy, że sam nie wiem.
Pierwszy raz poszedłem do kina, zachęcony szumem. W kinie usnąłem mniej więcej w miejscu, gdzie dwa pedały były w jednym łóżku. kiedy się obudziłem, od razu wyszedłem, bo nie było sensu siedzieć.
W domu przeczytałem komentarze, oceny i opinie, po czym uznałem, że film jednak ma dobre oceny, dobrą obsadę itp. Zaśnięcie w kinie zrzuciłem na barki przemęczenia i postanowiłem obejrzeć w domu.
Włączyłem znów i znów nie wysiedziałem.
Zaciągnąłem opinii kolegi, który też zachwalał, więc postanowiłem w końcu się przekonać co tam jest fajnego. Naprawdę chciałbym wreszcie obejrzeć, tylko od której minuty coś się w tej konfekcji zaczyna dziać, bo jeśli włączę od początku, to znów po kilku minutach zacznę grać we flashowe gierki z nudów.

ocenił(a) film na 3
prowrocek

Napisy końcowe?

Marekgdapl

Jestes postkomunistycznym wrzodem na zdrowej tkance polskiego społeczeństwa.

użytkownik usunięty
prowrocek

Szczerze mówiąc też się zbieram z tym filmem, ale jeszcze nie zrobiłam konkretnego podejścia bo zapowiada się, że może być nudny. Według mnie nie ma sensu oglądać od środka, po prostu się zmuś, tylko najpierw się wyśpij, albo odpuść. Ale jeśli już podołasz zadaniu to daj znać czy polecasz, może się skuszę. Powodzenia! ;)

użytkownik usunięty
prowrocek

Achhh i pamiętaj, że czasem warto przetrwać początek bo potem może się okazać, że to będzie jeden z Twoich ulubionych filmów. Z serii zaczynających się dennie, ale świetnych filmów polecam "Jeszcze dalej niż północ". Zasiadałam do niego chyba z 10 razy ale naprawdę warto było.

ocenił(a) film na 8

Zgadzam się z przedmówcą - warto przeboleć początek, możliwe coś później zwróci twoją uwagę... jednak wydaje mi się, że w przypadku Atlasu tak nie będzie, ponieważ film idzie stopniowo swoim tempem. Mi również nie podoba się ta monotonność, ale w grucie rzeczy lubię ten film ponieważ wyraźnie widać, że rodzeństwo Wachowskich dobrze zinterpretowali książkę.

ocenił(a) film na 8
prowrocek

Powiem tak: Jeżeli tobie się nudzi film już na początku, to i lepiej do niego nie wracać, bo akcja tam się rozwija bardzo wolno, a częste przeskoki w fabule wcale nie pomagają w budowaniu napięcia. Po prostu ten film nie pasuje do twoich gustów. ;)
Możesz przeskoczyć do środka jak chcesz, ale wtedy nic nie będziesz rozumiał. Sam trochę olałem pierwsze półtora godziny, przez co przy drugim podejściu musiałem oglądać od początku, aby zrozumieć co do czego.

ocenił(a) film na 10
ChrisEggII

Na pewno nie, on dal Joe Carterowi "10" - nawet nie chce wiedziec co jeszcze uwaza za arcydziela.

użytkownik usunięty
bellsomni

O gustach się nie dyskutuje. ON ma prawo nie lubić tego filmu, bo może ON ma po prostu inny gust. Coś WAM się nie podoba to od razu wchodzicie człowiekowi na profil i szukacie do jakiej tu jego oceny się przyczepić. Co za dziwna maniera powstała na tym portalu.

ocenił(a) film na 10

Owszem, ma pelne prawo, zeby nie lubic tego albo innego filmu, ma nawet prawo uwazac, ze Joe Carter to arcydzielo. Ja zas mam prawo myslec o takim kims to, co mysle.

Byloby pol biedy, gdyby koles stwierdzil: nie podoba mi sie film. OK. Ale nie, on idzie znacznie dalej, posuwa sie do komentarzy na temat jakosci filmu. Coz, ja mam takie samo prawo skomentowac jego slowa, jak on film.

użytkownik usunięty
bellsomni

Jego słowa, owszem, masz prawo komentować.
Tylko mnie osobiście drażni, że na filmwebie coraz częściej ocenia się ludzi, nie filmy.
Nieraz wchodzi się na opinię o filmie a tam po trzech postach już rzeź..

ocenił(a) film na 10

Moze jest tak dlatego, ze ktos z filmu Wachowskich zapamietal tylko "dwoch pedalow"? Wybacz, ja rozumiem, ze nie kazdy musi lubic ten film. Ale taki ktos niestety, moim zdaniem, prosi sie o niewybredne komentarze.
Tak to wyglada na necie: piszesz cos w przestrzeni publicznej i publika ci odpowiada.

ocenił(a) film na 8
bellsomni

Mówienie, że "dał dla X 10, a dla Y 2" to żaden argument. Gusta są różne i tworzenie osądów na tej podstawie nie jest trafionym pomysłem.

ocenił(a) film na 10
ChrisEggII

Nie calkiem chyba rozumiesz idee "gustu" oraz "Arcydziela". Pozwol, ze na wlasnym przykladzie ci wytlumacze. Ja jestem dyletantka jesli chodzi o malarstwo, natomiast lubie ogladac obrazy, bo... sa ladne. Jest natomiast grupa obrazow, ktorych ja zwyczajnie nie rozumiem. Np Picasso. Nie podobaja mi sie jego dziela i wszystko. Nawet jakbym znalazla jego obraz natychmiast bym sprzedala, bo nie chcialbym tego w domu miec. I, to ze mi sie Picassa obrazy nie podobaja to JEST gust. Jesli ja powiem, ze one sa ZLE to bedzie GLUPOTA.
Kolega powyzej nazwal "obraz Picassa" zlym, a "zdjecie golej baby" (Joe Carter) arcudzielem. Czy teraz juz wszystko jasne?

użytkownik usunięty
bellsomni

Właśnie cała rzecz w tym, że on tego nie nazwał, a Ty to sobie tak odebrałaś.

ocenił(a) film na 10

Naprawde? Nie nazwal? To co on pisze o "Cloud atlas" w swoim poscie? Co z tego filmu zapamietal? "Dwoch pedalow" i "flashowe gierki" - sorry, slnko, ale mozesz sie zpienic ile chcesz nad obrona jego "gustu", dla mnie to jest DEBILIZM.

użytkownik usunięty
bellsomni

Mnie tam Twoje posty nie spieniają, ewentualnie drażni mnie to co tu tacy jak Ty na Filmwebie wypisują. I licz się ze słowami, bo tu obowiązuje pewien regulamin. Masz pretensje o używanie sformułowania pedał a sama nie świecisz przykładem.

Właściwie to zgadzam się z bellsomni po co brać się ,za ambitne kino skoro nawet nie stara się go zrozumieć.Ktoś kto uważa "Johna Cartera" za arcydzieło ewidentnie nie gustuje w ambitnym kinie lecz w komercyjnym.Lecz nie dosyć że nie obejrzał do końca to ocenił i zaszczycił nas swoim grubiańskim komentarzem.
PS.Pewnie myślał ,że będzie śmiesznie jak napisze że usnął tam gdzie "dwa pedały były ze sobą w łóżku"
No trochę mu nie wyszło :)

użytkownik usunięty
Racen

No ale czy na pewno się nie stara? Skoro tyle się męczył.. Ja bym tam nie próbowała tyle razy, jeśli film naprawdę by mnie nudził.

ocenił(a) film na 8
bellsomni

A ja myślę, że po prostu brak ci argumentów. Idziesz tropem pewnego polityka, szukającego "dziadka w Wermachcie", czyli poszukujesz "brudów", dzięki którym mogłabyś zjechać go za to, że nie ma takiego samego gustu co ty.

ocenił(a) film na 8
prowrocek

przy takim podejściu w ogóle nie oglądaj tego filmu

ocenił(a) film na 10
prowrocek

W ogole nie ogladaj,skoro jedyne co zapamietales z poczatku tego filmu to :cyt.dwa pedaly w jednym lozku. Pokazales klase.

ocenił(a) film na 9
prowrocek

Drogi kolego musisz przewinąć do tej sceny, w której marudnego krytyka zrzuca się z dachu. Nie pamiętam która to minuta. Poszukaj sobie...