Ogólnie film oceniam na 1
słaby....
ale jako że jest Tom Hanks to daje 7
Ocenianie filmu na dobry tylko ze względu na występ jednego aktora? Brzmi w cholerę poważnie.
Czyli że gdyby Hanks zagrał w najgorszej możliwej szmirze, to i tak film dostałby od ciebie 7?
Wg mnie jak filmowi chcę dać 1, a jest w nim aktor którego lubię, to daję 1 oczko w górę, czyli 2. Ale to moja wersja wydarzeń.