PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580801}

Atlas chmur

Cloud Atlas
2012
7,1 184 tys. ocen
7,1 10 1 183825
5,9 54 krytyków
Atlas chmur
powrót do forum filmu Atlas chmur

Jestem swiezo bo seansie. Uczucia jakie mi dominuja to - zaduma, zrozumienie, powaga, optymizm. Film genialny, acz dlugawy. Mimo wszystko, niezbedna jest kazda scena,
kazde ujecie. Film o trwaniu, o nas, o naszych slabosciach. O tym,, ze mimo podzialow, ( agresji z niej zwiazana ) czeka nes ten sam los. Ze jednosta ma sile rowna masie
ktora ja tlumi, zaglusza, upokarza. "Bo czym bylby ocean , bez milionow kropel wody ?" Aktorstwo, moj boze, toz to majstersztyk. Polaczenie sensu fabularnego z
ukieronkowaniem widza na postaci ktore wydaja sie nam wrecz nie do odgadniecia. Patrze i nie wierze, czy to mozliwe, czy to on, ona ? Jakze inni, a jedna CI sami! Cudowne
widowisko, wymaga skupienia, zadumy, bo- "wszystko jest polaczone, zawsze bylo!" Polecam!

użytkownik usunięty
lutbar

Zgadzam się z Tobą. Film przepiękny, wciągający i urzekający. Malowniczo nakręcony. Majorka cudowna. Film nie pozostawia obojętnym. Do tego wspaniałe aktorstwo. Film faktycznie długi, ale czy była scena, której mogło zabraknąć? Mnie również utkwił cytat "Czym byłby ocean bez mnóstwa kropel wody?" (Książki nie czytałam, więc nie mam porównania do niej...)

ocenił(a) film na 10

bez wątpienia świetnie zrobione, piękny, cudowny obrazek :)

ocenił(a) film na 6
lutbar

Do konca myslelem, ze wypowiedz bedzie konczyla sie slowami "zartowalem, gniot jakich malo". Ale jednak nie, ty tak na powaznie... Coz, mozna i tak...

ocenił(a) film na 10
Wikol

Można też lubić Pocahon... eee znaczy się Avatar, i cóż bywa i tak.

ocenił(a) film na 3
banek3000

Pozwól,ze ci coś wytłumaczę…przyjrzyjmy się twoim ocenom.”Batman”Burtona 10/10)))
Zrealizowane,jak na owe czasy z dużym rozmachem widowisko.Dobre efekty,kilka przyzwoitych kreacji aktorskich.
Ale tylko rozrywka,w czystej jej postaci i doszukiwanie się czegoś w tym filmie jest dowodem przeintelektualizowania i słowo to należy traktować jako eufemizm.
Podobnym filmem jest „Avatar”.Perfekcyjnie zrealizowana bajka, stanowiąca fuzję kina przygodowego z sf i fantasy.Cze ktoś może mu dać 10/10?
Tak…sam oczu nie mogłem oderwać od wizji Pandory.Mistrzostwo.
Natomiast jeżeli ktokolwiek zacznie pisać o przesłaniu tego filmu,będzie mi się kojarzył w pewien sposób z tobą piszącym o odkryciu „czegoś” w „Atlasie chmur

Marekgdapl

Trzeba być strasznym ignorantem aby porównywać Avatara z Batmanem Burtona. Pierwszy to poprawnie wykonane kino familijne z fajnymi efektami, drugie to jedna z najlepszych adaptacji komiksu w historii kina. Klimat jaki udało się stworzyć Burtonowi w Batmanie jest niedościgniony. Batmanem Burton udowodnił, że jest artystą, Cameron Avatarem pokazał tylko to, że jest nikim więcej jak dobrym rzemieślnikiem.

ocenił(a) film na 3
asynchroniczny

Łojeżu...skąd wy się bierzecie?))))

Marekgdapl

Proponuję powrót do podstawówki, gdzie uczyli czym się różni liczba mnoga od pojedynczej. Jedna osoba Ty, grupa osób Wy.
Ja jestem jeden, nie jestem w żadnym kolektywie i z nikim się utożsamiam.
Mam nadzieję, że ogarnięcie tego nie jest ponad Twoje możliwości.

ocenił(a) film na 3
asynchroniczny

Ale ja cię utożsamiam...z pewnym "standardem" w dyskusji, dotyczącym nie tylko z twoją osobą))))
Sam o sobie możesz mieć dowolną opinię...tak samo jak o owych filmach.
Jeden i drugi to rozrywka.Trochę innego typu.Niespecjalnie zahaczająca o kwestie"egzystencjalne".
Reszta to kwestia gustów.

ocenił(a) film na 3
Marekgdapl

Errata:"Ale ja cię utożsamiam...z pewnym "standardem" w dyskusji, dotyczącym nie tylko twojej osoby"

Marekgdapl

Ja nie o kwestiach egzystencjalnych piszę. Hipotetyczna sytuacja: zarówno Ty jak i Monet namalowaliście płotek w technice impresjonistycznej. Z twojej obrazu i obrazu Moneta jasno wynika, że jest to płotek. Jednak patrząc na płotek Moneta widać rękę artysty. Twój jest wykonany tylko poprawnie.

Analogia ta odnosi się oczywiście do Burtona i Camerona - Avatar - świetna praca grafików, mega-sztampowy scenariusz i tona patosu. Bardzo dobrze wykonane kino familijne.
Batman - wykreowany przez Burtona groteskowy wizerunek Gotham City, mimo, że odbiegający od komiksowego pierwowzoru, jest dla mnie najlepszym możliwym przedstawieniem postaci Batmana na tle jego środowiska.

To wszystko jest pozbawione w dużej mierze realizmu, ale zostało pokazane w taki sposób, że w niczym to nie przeszkadza. Oglądając film czujesz, że wszystko w nim jest spójne, perfekcyjne i to bez użycia grafiki komputerowej.

ocenił(a) film na 3
asynchroniczny

Przy całym twoim zadęciu na temat Bartona...i przy tym,że lubię, niektóre jego filmy,trudno mi by było zwariować na punkcie artyzmu w "Batmanie" jego produkcji.
Film bardzo dobry i to wszystko.To,że narzędzia były wtedy inne...nie dowiemy się na ile ,dzisiaj Burton opierałby się na komputerze.Równie dzisiaj można popaść w fanatyzm i pisać...moim zdaniem farmazony,że dzisiejsza fotografia, to nie fotografia...bo cyfrówka i PS.
Natomiast nie do końca rozumiesz istotę powyższego sporu,do którego trochę nie na na temat postanowiłeś się przyłączyć.
Piszesz o stronie wizualnej.Oba filmy się na niej opierają i jest ona jak na swoje czasy wysokich lotów.
Reszta to kwestia podstawówki i wiedzy,ze gusta mają w ocenie znaczenie(np. dla mnie nie jest to najlepszy Batman).I tak samo jak ty byłeś oczarowany GC to ktoś,może Pandorą. Proste?

ocenił(a) film na 10
Marekgdapl

To naprawdę ciekawe, że niski standard dyskusji zarzuca innym ktoś Twojego pokroju. Z tego co zauważyłem Twoja działalność na forum sprowadza się do atakowania innych połączonego przeważnie z osobistymi wycieczkami. Nie wspominając o złośliwostkach opartych na "oldskulowych" bon motach rodem z przedszkola. Hipokryzja ludzka najwyraźniej nie zna granic.
A skoro już piszesz o gustach to zabrakło tylko z Twojej strony posłużenia się pewną sentencją ;)
Może daj po prostu innym prawo do tego by zachwycali się Atlasem skoro taką odczuwają potrzebę. Nie zauważyłem, żebyś atakował tych, którzy film ocenili nisko.

ocenił(a) film na 3
marokin

Zachwycaj się czym chcesz...nawet"Avatarem"))))
Tylko nie pisz mi o ekologicznym przesłaniu tej produkcji.
Podobną prośbę mam co do "Atlasu chmur"

lutbar

Rozdano Oscary, z amerykańską propagandą wygrała amerykańska propaganda wojenna...