Mnie się najbardziej podobało, że każdy z 'głównych' bohaterów miał znamię przedstawiające
komętę. I uwielbiam w tym filmie, że zawsze odkrywam coś nowego oglądając go po raz kolejny.
Może to dla Was psychiczne, że widziałam go 5 razy i jeszcze mi się nie znudził :P.
Zauważyliście komety u wszystkich za pierwszym razem?
Jestem ciekawa czy tylko ja jestem tak mało spostrzegawcza.