PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=580801}

Atlas chmur

Cloud Atlas
2012
7,1 184 tys. ocen
7,1 10 1 183822
5,9 54 krytyków
Atlas chmur
powrót do forum filmu Atlas chmur

bardzo proszę, żebyście wpisywali tutaj swoje obelgi; nikt ich nie będzie czytał, ale przynajmniej wyładujecie się emocjonalnie. I nie zaśmiecajcie innych tematów

jos_fw

Jos, jak chcesz żeby ten temat odstraszał innych użytkowników, to wklej tutaj swoje zdjęcie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
jos_fw

Pan jest antysemitą

jos_fw

Pan jest antysemitą i antysyjonistą!

jos_fw

Ty głupi dupku, znasz się na filmie tyle co koza na organach.

jos_fw

Idź oglądać Thora Marvela czy inne tam dziadostwo Marvela, a ocenianie zostaw prawdziwym znawcom i koneserom kina takim jak ja!

jos_fw

Jestem na świeżo po oglądnięciu filmu i kilku godzinach siedzenia w necie (Reddit, 4chan i wszelakie fora) i powoli udało mi się poskładać do kupy większość aspektów filmu. Nie traktujcie tego jako prawdę objawioną ale większość rzeczy się zgadza.

Cały film - dosłownie cały film - jest metaforą walki ze złymi nawykami Glorii -
głównie piciem. Elementy w filmie można przełożyć na sytuacje, miejsca i zjawiska w życiu głównej bohaterki.

Nowy Jork - Jej normalne życie w którym pracuje i żyje jak normalny człowiek. Wraca do niego raz na jakiś czas w momentach gdy nie pije. Nie dzieje się tam za dobrze. Widzimy na początku, że do jej mieszkania w nowym jorku przychodzą ludzie i zaczynają imprezę. To jest metaforą bałaganu w jej życiu i tego, że wszystko się kręci wokół imprez i picia.

Rodzinne Miasteczko - Metaforyczne miejsce w jej życiu gdzie dzieją się wszystkie patologie. Jest w nim bar, ale nie tylko. O tym zaraz.

Oscar - Metafora picia alkoholu i tego jaki wpływ ma na jej życie. Oscar pracuje w barze, który jest akurat bardzo prostym przełożeniem miejsca w którym pije. W miejscu tym spotyka też inne osoby. Oscar przejmuję kontrolę nad jej życiem i powoduje w nim największe straty. Tak jak robi to alkohol.

Joel - Bywa w barze i zawsze łączy się z alkoholem. Prawdopodobnie jest sugestią przygodnego seksu. Jeśli Joel to seks a Oscar to alkohol to sytuacja gdy Joel przywozi meble to jej domu mogą nawet sugerować, że Gloria po pijaku dawała d**y za korzyści materialne (meble).

Garth - Jak dowiadujemy się w filmie jest on metaforą narkotyków i wciągania co sugeruje, że nasza bohaterka miała też z tym problem. (zadawała się z Garthem trochę, chociaż potem alkohol przejął główną rolę - sytuacja w której Oscar wyrzuca go z baru).

Tim - To praca naszej głównej bohaterki, którą Gloria traci przez picie alkoholu. Widzimy to na samym początku filmu gdy Tim rzuca Glorię i każe się jej zbierać (metafora wyrzucenia z pracy). To wizja z normalnego świata (Nowy Jork). Ta sama scena miała miejsce w jej pijanym świecie (sytuacja gdzie Tim przyjeżdża do miasta). Spotyka się on wtedy w barze z Oscarem (jej praca spotyka się z jej alkoholizmem). Oscar robi ogromny rozpierdziel (fajerwerki), co tłumaczy fakt, że Gloria nieźle narozrabiała i straciła swoją pracę (Tim odchodzi).

Plac zabaw - Miejsce w którym bohaterka walczy ze swoimi demonami. Widzimy to wielokrotnie podczas filmu, gdy główna bohaterka wchodzi "na ring" i podejmuję walkę ze swoim alkoholizmem (Oscarem).

Seul - Metafora jej życia. Gdy alkohol przejmuję kontrolę (Oscar zrobił to wielokrotnie podczas filmu, powalił ją też na placu zabaw). Wtedy właśnie alkohol najbardziej niszczył Seul czyli jej życie. Tam też odbyła się jej walka z Oscarem czyli Alkoholizmem którą ostatecznie wygrała na końcu filmu. Seul jest miejscem metaforycznym. Bohaterka nie miała pieniędzy na prawdziwy wyjazd do Seula (Tim - praca) ją zostawił przecież) więc jest to metafora tego, że w końcu stawia czoła swojemu życiu (Seul - życie). Wkracza do niego pewnie i pokonuje Alkoholizm (awatar Oscara). Zauważcie, że dzieje się w to Seulu a nie w jej rodzinnym miasteczku (czyli metaforze jej patologicznego życia). I tak jak Seul jest oddalony od Ameryki o te 12 godzin, tak samo sytuacja walczenia z potworem ma swoje przesunięcie w filmie w miasteczku rodzinnym.

12 godzinna przerwa Seul - Ameryka to kolejna metafora. Zauważcie, że na początku Gloria rozwala Seul i nie zdaje sobie z tego sprawy. Chodzi o to, że ona nie zdawała sobie sprawy z tego, że picie alkoholu miało wpływ na jej życie (Seul).
I tak jak w prawdziwym życiu - w Seulu (poza miasteczkiem) pokonuje potwora - ta sytuacja ma odbicie dużo wcześniej - w miasteczku. Już tłumaczę.

Gloria zdała sobie sprawę, że alkohol ma wpływ na jej życie. W jej normalnym życiu (Nowy Jork) dzieje się to wtedy, gdy siedzi na skraju łóżka po wyjściu Tima i zdaje sobie sprawę, że jest burdel. Wraca więc do domu (miasteczko rodzinne, żeby z tym walczyć). W miasteczku ta sytuacja wygląda inaczej (metaforycznie zobaczyła to w telewizji, że przez nią giną ludzie (powoduje szkody), postanawia zacząć z tym walczyć. Zaczyna od pójścia na plac zabaw i przeproszenia ludzi w Seulu pisząc na ziemi słowa przeprosin. Tłum w Seulu wiwatuje a ludzie w barze mówią, że ona jest dobra. Wynikiem tego kilka scen później gdy Oscar w barze proponuje jej piwo, ona je wylewa. Rozpoczęła walkę z alkoholem negując go ale Alkohol (Oscar) nie daje za wygraną i zaczyna się prawdziwa jatka. Na samym końcu filmu widzimy przełożenie tej sytuacji na prawdziwe życie (Seul), gdzie Gloria pokonuje Oscara a tłum wiwatuje.

Oscar mówi w pewnym momencie, że był bliski małżeństwu. Skoro Oscar to tak naprawdę zła strona Glorii, to dowiadujemy się, że nie tylko straciła pracę ale i rozwaliła poważny związek w swoim życiu - przez alkohol.

No dobra. A co z początkiem i tą makietą Seula. Otóż mała Gloria idzie do szkoły razem z innymi dziećmi. Obok idzie chłopiec z inną makietą. Chłopiec depczący jej makietę to w rzeczywistości to pierwsza rzecz która odcisnęła piętno na psychice Glorii. Nie radzi sobie z tym i prawdopodobnie wtedy właśnie pierwszy raz sięga po alkohol (nastepuje manifestacja i zespojenie Oscara z alkoholem)

A końcówka?
Mocno cyniczna moim zdaniem i dająca do myślenia. Tak jak Gloria właśnie wygrała walkę z alkoholizmem, wiemy, że nie jest to walka wygrana raz na dobre. Wchodzi więc do baru i gdy barmanka pyta się jej czy się napije, film się urywa. Czy Gloria ostatecznie pokonała swoje demony? Tego akurat nie wiemy.

jos_fw

Widziałem od ciebie więcej filmów
https://www.filmweb.pl/user/Leif_Eriksson

jos_fw

Jestem na świeżo po oglądnięciu filmu i kilku godzinach siedzenia w necie (Reddit, 4chan i wszelakie fora) i powoli udało mi się poskładać do kupy większość aspektów filmu. Nie traktujcie tego jako prawdę objawioną ale większość rzeczy się zgadza.

Cały film - dosłownie cały film - jest metaforą walki ze złymi nawykami Glorii -
głównie piciem. Elementy w filmie można przełożyć na sytuacje, miejsca i zjawiska w życiu głównej bohaterki.

Nowy Jork - Jej normalne życie w którym pracuje i żyje jak normalny człowiek. Wraca do niego raz na jakiś czas w momentach gdy nie pije. Nie dzieje się tam za dobrze. Widzimy na początku, że do jej mieszkania w nowym jorku przychodzą ludzie i zaczynają imprezę. To jest metaforą bałaganu w jej życiu i tego, że wszystko się kręci wokół imprez i picia.

Rodzinne Miasteczko - Metaforyczne miejsce w jej życiu gdzie dzieją się wszystkie patologie. Jest w nim bar, ale nie tylko. O tym zaraz.

Oscar - Metafora picia alkoholu i tego jaki wpływ ma na jej życie. Oscar pracuje w barze, który jest akurat bardzo prostym przełożeniem miejsca w którym pije. W miejscu tym spotyka też inne osoby. Oscar przejmuję kontrolę nad jej życiem i powoduje w nim największe straty. Tak jak robi to alkohol.

Joel - Bywa w barze i zawsze łączy się z alkoholem. Prawdopodobnie jest sugestią przygodnego seksu. Jeśli Joel to seks a Oscar to alkohol to sytuacja gdy Joel przywozi meble to jej domu mogą nawet sugerować, że Gloria po pijaku dawała d**y za korzyści materialne (meble).

Garth - Jak dowiadujemy się w filmie jest on metaforą narkotyków i wciągania co sugeruje, że nasza bohaterka miała też z tym problem. (zadawała się z Garthem trochę, chociaż potem alkohol przejął główną rolę - sytuacja w której Oscar wyrzuca go z baru).

Tim - To praca naszej głównej bohaterki, którą Gloria traci przez picie alkoholu. Widzimy to na samym początku filmu gdy Tim rzuca Glorię i każe się jej zbierać (metafora wyrzucenia z pracy). To wizja z normalnego świata (Nowy Jork). Ta sama scena miała miejsce w jej pijanym świecie (sytuacja gdzie Tim przyjeżdża do miasta). Spotyka się on wtedy w barze z Oscarem (jej praca spotyka się z jej alkoholizmem). Oscar robi ogromny rozpierdziel (fajerwerki), co tłumaczy fakt, że Gloria nieźle narozrabiała i straciła swoją pracę (Tim odchodzi).

Plac zabaw - Miejsce w którym bohaterka walczy ze swoimi demonami. Widzimy to wielokrotnie podczas filmu, gdy główna bohaterka wchodzi "na ring" i podejmuję walkę ze swoim alkoholizmem (Oscarem).

Seul - Metafora jej życia. Gdy alkohol przejmuję kontrolę (Oscar zrobił to wielokrotnie podczas filmu, powalił ją też na placu zabaw). Wtedy właśnie alkohol najbardziej niszczył Seul czyli jej życie. Tam też odbyła się jej walka z Oscarem czyli Alkoholizmem którą ostatecznie wygrała na końcu filmu. Seul jest miejscem metaforycznym. Bohaterka nie miała pieniędzy na prawdziwy wyjazd do Seula (Tim - praca) ją zostawił przecież) więc jest to metafora tego, że w końcu stawia czoła swojemu życiu (Seul - życie). Wkracza do niego pewnie i pokonuje Alkoholizm (awatar Oscara). Zauważcie, że dzieje się w to Seulu a nie w jej rodzinnym miasteczku (czyli metaforze jej patologicznego życia). I tak jak Seul jest oddalony od Ameryki o te 12 godzin, tak samo sytuacja walczenia z potworem ma swoje przesunięcie w filmie w miasteczku rodzinnym.

12 godzinna przerwa Seul - Ameryka to kolejna metafora. Zauważcie, że na początku Gloria rozwala Seul i nie zdaje sobie z tego sprawy. Chodzi o to, że ona nie zdawała sobie sprawy z tego, że picie alkoholu miało wpływ na jej życie (Seul).
I tak jak w prawdziwym życiu - w Seulu (poza miasteczkiem) pokonuje potwora - ta sytuacja ma odbicie dużo wcześniej - w miasteczku. Już tłumaczę.

Gloria zdała sobie sprawę, że alkohol ma wpływ na jej życie. W jej normalnym życiu (Nowy Jork) dzieje się to wtedy, gdy siedzi na skraju łóżka po wyjściu Tima i zdaje sobie sprawę, że jest burdel. Wraca więc do domu (miasteczko rodzinne, żeby z tym walczyć). W miasteczku ta sytuacja wygląda inaczej (metaforycznie zobaczyła to w telewizji, że przez nią giną ludzie (powoduje szkody), postanawia zacząć z tym walczyć. Zaczyna od pójścia na plac zabaw i przeproszenia ludzi w Seulu pisząc na ziemi słowa przeprosin. Tłum w Seulu wiwatuje a ludzie w barze mówią, że ona jest dobra. Wynikiem tego kilka scen później gdy Oscar w barze proponuje jej piwo, ona je wylewa. Rozpoczęła walkę z alkoholem negując go ale Alkohol (Oscar) nie daje za wygraną i zaczyna się prawdziwa jatka. Na samym końcu filmu widzimy przełożenie tej sytuacji na prawdziwe życie (Seul), gdzie Gloria pokonuje Oscara a tłum wiwatuje.

Oscar mówi w pewnym momencie, że był bliski małżeństwu. Skoro Oscar to tak naprawdę zła strona Glorii, to dowiadujemy się, że nie tylko straciła pracę ale i rozwaliła poważny związek w swoim życiu - przez alkohol.

No dobra. A co z początkiem i tą makietą Seula. Otóż mała Gloria idzie do szkoły razem z innymi dziećmi. Obok idzie chłopiec z inną makietą. Chłopiec depczący jej makietę to w rzeczywistości to pierwsza rzecz która odcisnęła piętno na psychice Glorii. Nie radzi sobie z tym i prawdopodobnie wtedy właśnie pierwszy raz sięga po alkohol (nastepuje manifestacja i zespojenie Oscara z alkoholem)

A końcówka?
Mocno cyniczna moim zdaniem i dająca do myślenia. Tak jak Gloria właśnie wygrała walkę z alkoholizmem, wiemy, że nie jest to walka wygrana raz na dobre. Wchodzi więc do baru i gdy barmanka pyta się jej czy się napije, film się urywa. Czy Gloria ostatecznie pokonała swoje demony? Tego akurat nie wiemy.

jos_fw

Dzień dobry Panie Jacku Sobota! Jestem dżelntelmenem który chodzi w smokingu na pokazy mody damskiej. LuBIĘ NAGIE DZIEWCZĘTA.

Czy Pn ubiera się jak dżentelmen i nosi smokingi, białe koszule i muchy?