Nudny film fantasy z Brendanem Fraserem, Hellen Mirren, Paulem Bettany`m i Jennifer Connelly. Swobodnie można go sobie darować.
obejrzałam go ze względu na Paula, jedynie on był tam interesujący.
Ja obejżałam dlatego że przeczytałam książkę. Jedna z niewielu, bardzo niewielu dobrych ekranizacji książek. Obawiałm się że zwalili ten film tak jak Eragona, ale wcale nie był zły. I napewno nie zasługuje na 0! Nie mówię że to arcydzieło :)