Atramentowe serce

Inkheart
2008
6,5 22 tys. ocen
6,5 10 1 22339
5,3 3 krytyków
Atramentowe serce
powrót do forum filmu Atramentowe serce

Na samym poczatku przyznam sie, ze nie czytalem ksiazki, wiec film oceniam jako przygodowke z elementami fantasy. Na pewno niektorzy zarzucą mi brak wiedzy na temat ksiazki, ale podkreslam, ze oceniam Atramentowe Serce jako film fantasy, a nie jako ekranizacje ksiazki.

Wracając juz do samego filmu, wypada on bardzo kiepsko w ogolnym odczuciu. Jedynym plusem obrazu sa efekty wizualno-komputerowe - w miare dobre.

Cala reszta to pasmo niepowodzen. Aktorzy dobrani srednio-adekwatnie do rol, ktore odgrywaja, a ich gra rowniez pozostawia wiele do zyczenia. Muzyka, scenografia, kostiumy oceniam na 3+ - po prostu nic nadzwyczajnego. Najwiekszy minus jest niestety za fabule. Rozumiem, ze na podstawie ksiazki, ale chyba powiesc nie jest az taka nudna. Produkcja wogole nie wciaga i nie trzyma w napieciu. Podczas ogladania kilka razy odbiegalem myslami od filmu, a to niestety nie powino miec miejsca (zaznacze ze nie mam zadnych problemow i bylem jak najbardziej wypoczety ;]) Obraz po prostu nie wciaga widza...

Pomine juz mase logicznych bledow i koncowke filmu, ktora konczy sie tak szybko, jakby producenci nie mieli pomyslu na zakonczenie, albo spieszyli sie do domu.

Niestety, ale srogo sie zawiodlem na tej pozycji, a dodam, ze lubie filmy tego typu.

Szczerze nie polecam 4/10

ocenił(a) film na 4
Bambim

Ja czytałam książke i obejrzałm film...
Tak czekałam na ekranizacje "Atramentowego Serca" i zawiodłam się w zwiastunach wyglądał o wiele ciekawiej.
Jest też baaardzo dużo różnic pomiędzy książką a filmem. Moim kryteriom odpowiada tylko Paul Bettany który grał Dustfingera.
Cóż nic nie może być idealne... szkoda tylko, że właśnie streścili to do jednej części, a mogłaby być z tego taka dobra trylogia filmowa:)

ocenił(a) film na 2
Bambim

Dla mnie również mega strata czasu,tak dawno to nie pamietam kiedy się tak wynudziłem!Nie czytałem książki,ale za sam film 2/10,bardzo rzadko daje tak niskie oceny, ale tutaj film zdecydowanie bardzo słaby...

ocenił(a) film na 3
Bambim

Całkowicie się zgadzam. Czytałam książkę i już dawno się tak nie zawiodłam na adaptacji. Film jest po prostu słaby, dużo poniżej oczekiwań. Mogę się podpisać pod autorem i dodać, że AS było okropnie męczące.

ocenił(a) film na 5
Bambim

Ja czytałam książkę i mam podobne zdanie. Aktorzy dopasowani wręcz beznadziejnie. Zgadzał się może Capricorn oraz Elinor. Smolipaluch (tj. Dustfinger w filmie) powinien mieć bardziej oszpeconą twarz: "(...) trzech podłużnych bladych szram. Z powodu tych blizn twarz Smolipalucha wyglądała tak, jakby kiedyś popękała i ktoś ją skleił na nowo." Aktor grający Dustfinger'a był "za ładny".
Końcówka całkiem zmieniona! To mi się bardzo nie podobało, bo po przeczytaniu książki miałam nadzieje na coś fajnego. Po za tym książka kończy się tym, że Smolipaluch odchodzi z Faridem, Gwinem i kilkoma wyczytanymi wróżkami w kieszeni szukać nowego tzw. lektora, a matka Meggie nie odzyskuje głosu. Książka a więcej wątków. Ja także się zawiodłam, ale może z sympatii dla książki Atramentowe Serce ma u mnie 5/10.