PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=321837}

Atramentowe serce

Inkheart
6,5 22 069
ocen
6,5 10 1 22069
Atramentowe serce
powrót do forum filmu Atramentowe serce

Beznadzieja, 1/10.

ocenił(a) film na 1

Książka była zarąbista, film zjechał wszystko. Wycięli połowę wątków, poprzestawiali całą
resztę i zrobili beznadziejną papkę z naprawdę dobrej książki. Mogli się już w ogóle jej nie
dotykać. Nie polecam nikomu. 1/10.

ocenił(a) film na 5
DaveMaxxx

myślę podobnie, ale aż takiej tragedii nie ma ; )

Heshami

Czytałam całą serię ksiązek i bardzo mi się podobały, niedawno dowiedziałam się, ze istnieje również film..Naprawde niewart obejrzenia?

ocenił(a) film na 5
Quaaart

Też mam ten sam problem. Bo książka naprawdę jest super .. tylko z filmem nie wiadomo ;/

użytkownik usunięty
DaveMaxxx

Nie czytałem książki a film mi się nawet podobał. Dobra rozrywka.

DaveMaxxx

całkowicie się zgadzam :) książka naprawde świetna, film całkowicie zepsuł moje wyobrażenie przedstawionego świata... w dodatku wybór aktora do głównej roli - Brendan Fraser jako Mo... szkoda gadać

ocenił(a) film na 8
Lesio666pl

"Dla Brendana Frasera,
którego głos jest sercem tej książki.
Dziękuję Ci za inspirację i czary.
Bez Ciebie Mo nigdy nie przekroczyłby progu mojej pracowni, a ja nie opowiedziałabym tej historii."
dedykacja Autorki w "Atramentowej krwii".

Agness_92

chyba tego nie zauważyłem w moim wydaniu. Tak czy inaczej, moje zdanie na temat aktora się nie zmieniło :P

DaveMaxxx

Właśnie, myślałam,że jak cała seria jest super, to film będzie w miarę, a jest beznadziejny.

użytkownik usunięty
arwena20

film może nie tak świetny jak książka, ale Brendan Fraser w roli Mo spisał się b. dobrze wg. mnie... nie jestem do końca obiektywna, ponieważ mam słabość do tego aktora od czasu fenomenalnej roli w Mumii i tyle. Obiektywnie (subiektywnie też) mogę śmiało powiedzieć, że Paul Bettany w roli Smolipalucha (chociaż bardziej pasuje mi ang. Dustfinger) był świetny, idealny, charyzmatyczny, jakby był swoją postacią, a żeby tak zagrać trzeba być dobrym aktorem! Stworzył bardzo wyrazistą postać, wewnętrznie rozdarta, która toczy wojnę w swoim sercu. Największym minusem filmu była Eliza Bennet w roli Maggie! fatalnie odegrana postać, mocno irytująca! Nie lubię postaci Maggie, nawet tej książkowej, stąd moja niechęć to tej bohaterki! Oskara powinna dostać Helen Mirren, bo to jak zagrała swoją postać było .. nawet nie wiem. .. powtórzę FENOMENALNE!

Film ogólnie mi się podobał, książka zdecydowanie lepsza, film odrobinę niejasny w pewnych momentach.

Swoją drogą, "Atramentowe serce" podoba mi się sto razy bardziej niż ta tandetna i banalna historia Harrego Pottera! Często słyszę o porównaniu tych 2 dzieł literackich i ta żałosna historyjka o Potterze do pięt nie dorasta kunsztowi Funke!
Pozdrawiam :)

Wiesz, to nie chodzi o grę aktorską, ale ogólnie o sam film. Książka jest naprawdę wspaniała,i rzeczywiście nie ma co jej porównywać do HP. Mam jednak wrażenie,że Trylogia Atramentowego nigdy nie pobije ani HP, ani tej tandety jaką jest Saga Zmierzch(aż mi żal ludzi, którzy to CHCĄ obejrzeć ). I dlatego produkcja A.S. stoi na niskim poziomie, bo jest mało znana. Jedynie z Władcą Pierścieni nic się nie może równać.Oglądałam Paula Bettany' ego w roli Lorda Melbeurn'a w " Młodej Wiktorii " i przyznaję, że i w A. S.,i w Wiktorii grał świetnie, ale tylko on(w A.S.).

użytkownik usunięty
arwena20

zgodzę się, Atramentowe serce nie jest znane, a moze jest po prostu za trudne dla kogoś, kto żyje sagą zmierzch czy Harrym Potterem (obie sagi są beznadziejne) . A.S przenosi czytelnika w inny świat.
Władcy pierścieni, który jest doskonały pod względem kunsztu A.S nie pobije, ale można je porównywać.

Tak, Paul w Młodej Wiktorii zagrał fantastycznie, w A.S. równie genialnie. a Helen Mirren Ci się nie podobała?

Aha, już wiem która to :) Chyba mi umknęła poprzednio, ale też grała bardzo dobrze, ale reszta? Capricorn, Mortola, Fengolio, Farid, nawet matka Meggie totalna katastrofa. Nie dość, że niedopasowani, to jeszcze beznadziejna gra.

użytkownik usunięty
arwena20

u Koziorożca (czy tam Capricorna) było za mało takiej tajemniczości, nie pamiętam aktora, ktory go grał, ale zrobił to w każdym razie zbyt sztucznie, bez żadnego wczuwania się, nawet ta jego obojętność była sztuczna, Paul też grał "sztywniaka", gościa, którego nic nie obchodziło, a zrobił to tak, jakby to on był taki. Fengolio - zero jakiegokolwiek zaangażowania się w grę, Farid trochę ciapowaty ... (Te)Resa na całkiem dobrym poziomie jak dla mnie. :)

ocenił(a) film na 8

A ja uwielbiam Harry'ego Pottera <3 i nawet w miarę lubię "Zmierzch" (podkreślam "w miarę") i kocham "Atramentową Trylogię" :) A najbardziej Smolipalucha :) Lubienie tych trzech serii i "Władcy Pierścieni" i innych książek nie wyklucza się nawzajem :)

ocenił(a) film na 8
DaveMaxxx

Bez przesady, nie zasługuje na 1. Czytałam książkę i bardziej mi się podobała niż film , ale jeśli odbierze się film w miarę obiektywnie, to jest on bardzo dobry, chociaż przyznaję, że nie podoba mi się zakończenie.

użytkownik usunięty
annas_filmweb

dokładnie, za samą charakteryzację Smolipalucha należy się co najmniej 5. Paul Bettany zagrał to fantastycznie. mnie też niezbyt podoba się zakończenie, bo to uniemożliwiło zekranizowanie pozostałych części trylogii Funke. ten film można oceniać, jeśli nie przeczytało się książki, bo ekranizacja raczej z tego marna, mnóstwo odstępstw, które w znaczący sposób rzutowały na całokształt. jedynie scena, której (z tego co pamiętam zabrakło w książce) jest moment, kiedy Mo, Maggie i Elinor idą obok tych klatek z Minotaurem, krokodylem z Piotrusia Pana itd. to mi się b. podobało.

ocenił(a) film na 6
DaveMaxxx

Zgadzam sie. Ksiazka jest naprawde swietna, przeczytalam wszystkie 3 czesci. Film jest tragiczny. Po pierwsze zrobili tak, ze nie mozna nagrac kolejnych dwóch czesci, które sa naprawde fajne. Obcieli polowe najlepszych momentów.

użytkownik usunięty
Angel14_2

z tym się zgodzę.

ocenił(a) film na 8
Angel14_2

To niestety nie jedyny taki przypadek :( Eragona też tak zrobili, że się nie da nagrać dalszego ciągu. A szkoda.

Agness_92

Tylko,że w Eragonie było bardzo dużo wątków, trochę musieli pominąć. I wyszło to, co wyszło. Żal.

arwena20

daloby sie nagrac ciag dalszy w koncu zabicie durzy to dopiero niejako poczatek. ale ta "ekranizacja" byla robiona na sile powywalali co sie dalo i raczej nie planowali nastepnej czesci a robienie z dzieciaka jakiegos "madafaka" co skacze z ogona z okrzykiem niczym braveheart bylo nieco zalosne. a szkoda bo potencjal jest nawet i na mini serial pewnie uznali ze za malo fanow albo nikt nie chcial zainwestowac moze nieodpowiednie osoby sie za to wziely a teraz pewnie juz nikt nie sprobuje..

DaveMaxxx

Książka, a właściwie wszystkie były GENIALNE, więc ucieszyłam się, że powstaje film, zaczęłam oglądać..i...załamałam się po pierwszych 5 minutach...Nie wiem, czy w ogóle to kiedyś skończę...

DaveMaxxx

najlepiej w ogole kopnac w dupe wasze ksiazki i zostawic je wam do zbierania kurzu. sam lubie cos przeczytac w wolnych chwilach i zaluje ze ekranizacje zazwyczaj sa slabe ale zarzucanie kazdej probie przeniesienia kilkuset stronicowej ksiazki na srednio 90-cio minutowy film ze nie ma wszystkiego co w ksiazce to idiotyzm i pokazywanie wlasnej ignorancji. najlepiej to w ogole zeby narrator czytal ksiazke a w tle lecial krajobraz podobny do tego co przeczytal... film ma byc przede wszystkim dobrym filmem i sporo ekranizacji jest na prawde dobrym filmem tylko zaraz zlatuja sie uczeni w pismie ktorzy chca sie pochwalic ze umieja czytac i wyliczaja czego nie bylo a co zostalo zmienione. sa skopane ekranizacje jak dajmy na to wspomniany gdzies eragon gdzie zastanawiasz sie "po co?" ale sa tak dobre jak np gwiezdny pyl gdzie po obejrzeniu filmu ma sie ochote przeczytac ksiazke.

ocenił(a) film na 5
DaveMaxxx

przez takie parówy średnia ocen niektórych filmów jest zaniżona (a ten się wlicza do grupy tych filmów)

DaveMaxxx

Kolejny komentarz oceniający książkę. To forum dotyczące filmów i tylko filmów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones