Generalnie najsłabszy film PIXAR-a, ale za to na napisach końcowych pojawiają się inne filmy studia (w kinie samochodowym) gdzie postacie z Toy Story, Potwory i spółka czy Dawno temu w trawie występują jako samochody. Extra pomysł.
ja uważam że Odlot jest słabszy, ale mniejsza z tym. Ten film dobry, tyle że bohaterami były samochody ciut... no nie wiem, jakby coś nie pasowało. Ale sama historyjka miła (nawet jeśli przewidywalna). Były zabawki, robaki, potwory, rybki, czas na autka.
Jak film dla dzieci, był bohater, który musiał się odnaleźć, poprawić swe życie po przez wewnętrzną przemianę. Przypadkiem znalazł się na jakimś zadupiu gdzie zrozumiał co jest ważne.
No i lubię wyścigi.