Ktoś zaczyna historyjkę związaną z filmem a ktoś następny kontynuje ją śmiesznym tekstem. I w ten sposób utworzymy fajny łańcuszek. No to ja zaczynam:
Zygzak McQueen dojechał do Chłodnicy Górskiej ponieważ był pijany i zboczył z drogi. Tam spotkał Złomka, który rzekł...
wybacz ale jestes glupi! to nie ziomek tak rzekl tylko ja do Ciebie..eh dzeici neostrady :D