Autor widmo

The Ghost Writer
2010
7,2 122 tys. ocen
7,2 10 1 122215
7,3 51 krytyków
Autor widmo
powrót do forum filmu Autor widmo

... ale nie dla każdego. Mi przyjemność sprawiała każda sekunda tego obrazu, chłonąłem ją pełnymi garściami, ale w grupie którą oglądaliśmy znaleźli się też tacy, którym film wyraźnie się nudził. Duży plus dawali za końcówkę, ale reszta - przeciętna. De gustibus non est disputandum. 8/10

ocenił(a) film na 6
andgasow

i z tym się właśnie zgodzę, nie dla każdego, więc na siłę pisanie, że to super film też nie ma sensu.

ocenił(a) film na 5
ktosiek_20

Przed oglądaniem byłem naprawdę pozytywnie nastawiony (lubię Ewana McGregora, wybiera z reguły dobre filmy), niestety sam obraz jakoś mnie nie wciągnął. Słabe napięcie, końcówka straszna (ale to może dlatego, że film widziałem zaraz po The Scoop W. Allen'a :). Zamiast oczekiwanego przez cały seans gwałtowniejszego zwrotu akcji pojawiły się napisy końcowe. Trochę się rozczarowałem.

ocenił(a) film na 8
andgasow

Zgadzam się z Tobą, film obejrzałam dopiero wczoraj ,ponieważ zbyt wiele osób mówiło mi szkoda czasu..ale powiem ci szkoda że tak póżno go oglądnełam, zawsze miałam zasade, że samamu trzeba sobe wyrobić opinie a nie słuchac innych..Film dla mnie świetny,z miłą chęcia siedziałam prze ekranem i "ekscytowałam" się nim i z niecierpliwością czekał co też spotka naszego Autora Widmo . Także dałam 8/10 jak dla mnie cały film jaki końcówka ma swój niepowtarzalny klimat...
Ale każdemu nie dogodzisz i jak sam ładnie napisałeś -De gustibus non est disputandum- Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
andgasow

de gustibus non est disputandum.............. świetne wnętrza.... film zdecydowanie dla projektantów wnętrz.......... świetne wnętrza. Biurko PIERECA wrost doskonałe.......;-)

andgasow

Dostałby ode mnie 8/10, gdyby nie skopane zakończenie. Jest ono nielogiczne.

Ok. Główny bohater pochwalił sie, ze w końcu rozgryzł zagadkę (scena z kartką), ale po kij go zabijali (chyba dobrze odczytałem, ze to nie było przypadkowe potrącenie)? Przeciez nie miał żadnych mocnych dowodów, zeby komuś zaszkodzić! No pomyślcie sami: informacja ukryta w maszynopisie, którego autor nie żyje, a jego morderstwa nie można udowodnić oraz para zdjęć z lat studenckich w luźny sposób łącząca ich z domniemanym agentem CIA.
Poza tym gdyby chcieli go zlikwidować, to czy CIA uzyłaby do tego kierowcy z samochodem w samym środku Londynu?

Tak wiec za kiepskie zakończenie tylko 7/10.

ocenił(a) film na 8
the_men_from_okinawa

Zakończenie całkowicie logiczne. Za dużo wiedział, za bardzo drążył temat i za to zapłacił.
Co prawda w dzisiejszych czasach można z kogoś robić oszołoma i przekonać ludzi, że to co mówi jest kompletną bujdą mimo, że ma rację...ale istnieje też niebezpieczeństwo, że jednak będzie to miało jakieś szersze przełożenie i koniec końców kogoś przekona i dojdzie do prawdy. służby takich sytuacji unikają, bo wolą sprawę zachować w jak największej tajemnicy.
Jeśli masz wątpliwości co do sposobu jego likwidacji to przypomnij sobie jak zginął syn generała Kuklińskiego, Waldemar Kukliński. Został potrącony i rozjechany przez samochód przed uniwersytetem Tampa na Florydzie, sprawców nie udało się ustalić. Więc takie sytuacje są całkowicie możliwe.