Polański w swietnej formie, kto nie lubi filmów, na których trzeba trochę pomyśleć lepiej niech się nie męczy.
mam pytanie : Czy żona tego Longa zabiła tego pierwszego autora ?
proponuję - obejrzyj raz jeszcze. intrygę trzeba samemu rozsupłać.
popieram! chciałoby się powiedzieć do Romana P.: "chłopie, przestań szaleć po świecie, rób swoje filmy!!!"