Czemu ma służyć film, który jest powtórką znakomitego oryginału. Rożnicą są jedynie bardziej drastyczne sceny oraz zamiana płci bohaterów. Jakie to na czasie. I prawdziwe. Piękna, groźna nastolatka, która pokonuje mordercę. Mogli iść na całość i zatrudnić Murzynkę. Jakże byłoby poprawnie.