Uważam, że ten film warto obejrzeć dla samego popisu Seana. Jego gra aktorska jest niesamowita - pasuje genialnie do psychopatycznego mordercy xD
Zgadzam sie.Sean gra dobrze.Jednak jako miłośnik oryginału uważam,że daleko mu do Johna Rydera w wykonaniu Rutgera Hauera.Odniosłem wrażenie , że za bardzo próbował kalkowac jego role zamiast stworzyc własną postać.Szkoda , bo warsztat ma naprawde niezły.