Może mi ktoś powiedzieć czy był już w historii kina taki film, który powstaje ponad 10 lat? czy to pierwszy taki przypadek. Pracę nad dwójką ogłoszona bodajze w 2009roku a film ma powstać w 2020roku. Czy to trochę nie dziwnę? Reżyser spędzi dużą część swojego życia nad tym filmem XD
Trochę mnie zaskakuje brak trzeźwego myślenia u internautów. I nie pisze tego, żeby Ci dogryźć. Po prostu dziwi mnie - czy wy sądzicie, że Cameron zajmuje się tylko i wyłącznie tym projektem? Przecież on w międzyczasie kierował budową "Świata Avatara" w Dysneylandzie, a nieco wcześniej budował batyskaf i wyprodukował kilka mniej lub bardziej istotnych filmów.
Poza tym scenariusze do Avatarów 2 - 5 pisał jednocześnie z zespołem scenarzystów i siedzieli nad tym bite dwa lata. W międzyczasie kilka lat zajęło mu (i jego zespołowi) opracowanie nowej technologii filmowania scen pod wodą.
Owszem, można kręcić filmy nawet i w trzy miesiące. Ale nie filmy s-f, jesli chcesz, by były dobre...