zakładając że film powstaje już 8 lat przypomina mi się historia jednej gry która była tworzona prawie 15 lat ( Mianowicie - Duke Nukem FOREVER ) - jak wyszła została zjedzona przez ogrom oczekiwań jakie został na nią nałożony przez ten czas czekania i budowania się mitu wokół niej. I to co trafiło ostatecznie do graczy było dobre jednak nie sprostało w najmniejszym stopniu oczekiwaniom, wyobażeniom ( wyrobionym przez lata ) oraz czasom w jakich została wyadana ( nastapiło by to 5 lat wczesniej był by to hit hitów ) Boję się że po prostu ten film podzieli los starego Duke'a : (