Jak myślicie kto więcej zarobi w kinach ???
Ja myślę że zdecydowanie Gwiezdne wojny będą lepsze
wort wpisał w poście 2 wątki, zauważ, że tylko pierwszy to pytanie. sandy skomentowała ten drugi, odnośnie personalnej opinii wort'a - tak to zrozumiałem.
Możliwe, choć nawet ta "personalna opinia" autora tematu odnosiła się do wyników finansowych, a nie do jakości filmu.
O wynikach finansowych nie było w ogóle opinii, lecz PYTANIE ;) Opinia zaczęła się poniżej od "Ja myślę że(...)", odnośnie głównego tematu "Gwiezdne Wojny Epizod 7 vs Avatar 2 "
Akurat jakość filmu nie koniecznie zależy od sukcesu kasowego i dużej frekwencji w kinie. Nawet jeśli GW bedą ch*jowe to i tak zdobędą ogromną widownię.
Nie wiadomo jak to będzie zobacz oceny Avatara teraz a jakie mają Gwiezdne Wojny avatar miał dobry wynik ponieważ był nowością cały film z nowej technologii plus 3d jako pierwszy film miał 3d i ludzie z ciekawości poszli a teraz słabo z ocena np na filmwebie jest na prawie 700 miejscu .a na innych portalach też jest słabo oceniany .
Co ty za bzdety opowiadasz, przed avatarem oglądałem masę filmów w 3d chociażby małych agentów 3d, jakieś tam małpy w kosmosie i całą masę innych kung-fu-pand. A ocena niczego nie odzwierciedla - i tak cała masa ludzi pójdzie na drugą część na pewno więcej niż na Star Wars. Nie muszę chyba z resztą mówić na który z tych 2 sam się wybiorę.
To bardzo kontrowersyjny temat - poczekamy - zobaczymy.
Machiny czasu na razie nie macie.
zostaje kwestia nastawienia reszty krajów oraz skuteczność reklam.
Avatar 2 zgarnie więcej od SW7, ale nie zgarnie więcej od jedynki.
Zarobi pewnie z 1,8 mld MAX.
A SW7 z 1,5 max
SW 7, bo fandom SW jest największy na świecie, jeżeli chodzi o środowisko jakiegoś "filmu", no, może co do LOTR nie jestem pewien, ale IMO fanów SW jest więcej. Dlatego biorąc pod uwagę fandom i "komercję" jaką kręci Disney to SW 7 będzie murowanym sukcesem finansowym, ale czy filmowym? No nie wiem...
Odpowiem na sukces finansowy w box office: jak dla mnie 'Avatar 2' pozamiata; SW 7 zarobi i swoje, ale jeśli miałbym tu typować lepszy wynik finansowy to będzie to film Jamesa Camerona. I nie chodzi mi o to, który film będzie lepszy - chodzi mi jedynie o to, że obie marki są dobrze znane, mają swój olbrzymi fandom, ale i obie produkcje będą mieć niesamowitą reklamę <przynajmniej A2 takowy będzie mieć, Fox całkiem niezłą kampanię reklamową puścił na 'Avatara' - u Disney'a, natomiast, z promocją filmów bywa różnie..>. Natomiast nie przeczę, że A2 nie pobije wyniku 'jedynki', co to to nie.
Jestem przekonana, że będzie to Avatar 2. z jednego i największego powodu- to co pokazał Avatarem, ilu Avatar zdobył fanów, ciężko będzie to pobić :). więc Avatar zawojuje kinem najprawdopodobniej :D
Naprawdę jest to takie interesujące kto więcej zarobi ? Wpadnie Ci coś z tytułu dochodu do kieszeni ? Jeśli Epizod siódmy zarobi mniej to będzie gorszy od badziewia spod znaku Camerona ? A może lepszy ? Normalny amerykański głąb myśli takimi kryteriami jak napisałeś. Naprawdę zaczynamy przypominać tamtejsze społeczeństwo ?
Na pewno będą to olbrzymie zyski po obu stronach. Osobiście bardziej czekam na SW7 jako że jestem fanem od dziecinstwa, ale na Avatara 2 z pewnoscia wybiore sie do kina. Odpowiadajac na pytanie, myslę, że SW7 zarobi więcej.
Zdecydowanie Avatar 2.
Z prostych przyczyn: pierwsza część to ponad 2,5 miliarda przychodów z biletów.
Sorki, ale uważam, że tylko James Cameroon może pobić własny rekord, żaden film nie jest w stanie dobić do sumy 2mld $. Taka jest prawda.