pomysłowości twórców i wykreowanego świata. Niejednokrotnie zbierałem szczękę nurkując w głębinach Pandory lub szybując nad jej powierzchnią. A że sztampa, a że schematy, a że archetypy, a że fabuła nijaka? Nic to. Magia kina bierze nad wszystkim górę. Warto......w kinie, w 3D.