Przecież postać ta zginęła w części pierwszej. Zdaje się, że planują przywrócić go do życia tak jak Grace Augustine. Ciekawe czy wciąż będzie wrogiem głównych bohaterów, czy tym razem będzie ich sprzymierzeńcem. Co wy o tym myślicie?
Osobiście myślę, że dobrym pomysłem będzie rozejrzenie się na forum gdzie ten temat wielokrotnie był podejmowany. Jedyne co na razie wiemy to to, że Stephen Lang grający Quaritcha powiedział "nic nie jest skończone póki mają moje DNA".