Jeśli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że o pieniądze. Tylko taki sens widzę w tym że powstała ta część. Byłem wczoraj w kinie i niestety żal tych 3 godzin. Fabuła oklepana, dialogi banalne, brak jakiegokolwiek zaskoczenia. Jeśli film zrobiony tylko dla efektów to jak nisko musi upaść kino żeby ludzie przestali za to płacić.
znaczenie ma, kluczowe, bo Awatar był robiony pod IMAX 3D HFR. Nie wiem, jaką jakość ma to 3D w Planet, ale na pewno film nie zasługuje na 2 gwiazdki. To Twoja ocena, masz do niej prawo, choć się z nią nie zgadzam. Obejrzyj sobie ten film w 3D HFR, Napisy w Multikinie lub Cinema City, w odległości 2/3 sali od ekranu lub IMAX 3D HFR. Może zobaczysz coś, czego wcześniej nie widziałeś. Już kilka tu osób na forum widziałem, jak niskie oceny dawali a potem się okazywało, że widzieli film w 2D czyli nie widzieli 80% tego co ten film przedstawiał. . Może zanim pójdzie się na taki film, warto odrobić pracę domową, poczytać coś na temat filmu, jego techniki jak został stworzony. Potem jest mniej rozczarowań.
HFR nie uratuje filmu z koszmarnie denną fabułą choćby nie wiadomo jaki piękny był :)
oczywiście, że nie, ale film ocenia się za całokształt, a nie tylko za fabułę. Jest cała masa elementów, któee można i powinno się ocenić i też one mają swój ciężar gatunkowy. Jak pisałem wyżej, tu na filmwebie jest już kilka osób, co narzeka na film i ocenia nawet na 1 gwiazdkę na 10 a oglądali film w 2D. Z automatu nie byli w stanie zobaczyć 80% całej tej techniki ukazanej w Awatarze. Cameron zrobił drugą część mam wrażenie jako test najnowszych technologii kinowych, swoisty benchmark, test nowych kamer, komputerów, całego tego sprzętu co będzie miało przełożenie w przyszłości na wszystkie kolejne produkcje kinowe w przyszłości. Kto oglądał Awatara 1 i zachwycał się, mogę powiedzieć, technicznie, wizualnie Awatar 2 jest jeszcze lepszy.
myślę, że fabuła aż tak koszmarna jak oceniasz nie była, na pewno nie na 1 czy 2 gwiazdki, miała swoje mankamenty, nie powiem, brak choćby ciągłości danego wątku i przeskoki, ale całościowo widziałem dużo gorsze filmy fabularnie., a nawet te filmy jak ktoś się postarał, mógł dostrzec inne elementy, które mógł ocenić wyżej. Ludzie są różni i różne są ich oceny. Nawet odejmując za fabułę Awatarowi, zostaje cała masa innych elementów filmu, które zasługują na docenienie. Dlatego ocenianie tego filmu od 1 do 5 gwiazdek, uważam za nieporozumienie oceniających. bo odejmując Awatarowi za pewne elementy, film jako całość zasługuje na minimum 6-7 gwiazdek. Ja dałem 8 za całokształt, wizualne aspekty 10, fabuła - 6, dźwięk - 9. to tak z grubsza. Jak zobaczę w IMAX 3D HFR, wtedy więcej się wypowiem i będę miał porównanie do standardowego kina 3D HFR, napisy.
Ja nie idę do kina obejrzeć dobre animacje 3D. Zepsuta fabuła, naprawdę płaskie charaktery, brak jakiejkolwiek logiki i denne dialogi. Jeśli kino zmierza w tym kierunku to przerzucam się na gry na konsoli.
Rozumiem Cię doskonale, też lubię dobre kino, szczególnie jak ma autor coś do pokazania i przekazania, tylko filmy są różne, pod każdym względem, czasem film ma dobrą fabułę a inne elementy leżą, czasem obraz jest super, a dźwiękowo jest też słabo, albo dobra fabuła a plastikowe granie przez aktorów, a czasem masz słabą fabułę a mega grę aktorską. Życie. Różnorodność, ale nigdy, jeszcze żadnego filmu nie oceniłem na 1 gwiazdkę czy 2, bo nie ma takich filmów albo tak dennych po prostu nie miałem szczęścia oglądać.
Rozumiesz o co pytam? napisałeś to samo, pytałem czy w zwykłym 3D czy w 3D HFR ( 48klatek) - High Frame Rate — duża liczba klatek na sekundę). Chyba wiesz, czy seans miał czy nie miał HFR.
tu masz na szybko też materiał na yt https://www.youtube.com/watch?v=PIZVSxnGFsI
Co ty jesteś taki w gorącej wodzie kąpany?Gościowi po prostu nie podoba się film ze względu na fabułę to nie próbuj usprawiedliwiać tego większą liczbą klatek na sekundę, nie ma to kompletnie żadnej różnicy
Czytałeś całą moją wypowiedź ze zrozumieniem? Gość na początku, nie wiedział o czym piszę. Niczym nie usprawiedliwiam. Doczytaj najpierw info o standardach i jak był tworzony film i pod co. Jeśli idziesz na seans, który na wejściu nie przedstawia pełni efektów stworzonych w tym filmie, lub idziesz na seans 2D, to potem nie narzekaj, że słaby film . Obejrzyj sobie linki, które udostępniłem do Na gałęzi i do kanału redaktora T. Raczka, to zrozumiesz o czym pisałem. Rozumiem, że nie podoba mu się fabuła, sam też miałem zastrzeżenia, ale film obojętnie czy Awatar czy każdy inny to nie tylko jeden element, ale wiele elementów do oceny. Każdy ma prawo do własnego zdania i oceny. Ja to szanuję, ale nie znaczy, że mam się zgadzać z oceną przy takim filmie na 2 gwiazdki. Jest to zwyczajnie, niesprawiedliwa ocena.
Hehe... właśnie wróciłem z kina... 2 gwiazdki to dobra ocena. Nie zależnie od pierdów fhdr/hdr/srututu jedyne co ten film pozostawia w pamięci to poczucie straconego czasu. Wiem że są ludzie którzy jarają się grafiką ale dla takich są komputery i konsole 5 generacji, które w zasadzie wyczerpują temat ekscytacji wizualnej. Jeśli ktoś chodzi do kina liczyć klatki na sekundę to ten portal raczej nie jest dla niego. Wracając do Avatara2, jedyną słuszną recenzją jest słynne zdanie "po co to w ogóle powstało? ". film płytki fabularnie (pierwsza część miała fabułę z bajki disneya a i tak była tysiąc razy głębsza), beznadziejnie poszatkowany (dłużyzny które mogłyby być namiastką "star national geografic" gdyby ktoś czegoś takiego potrzebował, przeplatają się z dynamicznymi akcjami gdzie autorzy zapominają że przed chwilą bohaterowie godzinami nurkowali pod wodą a teraz nie potrafią 1,5 minuty przepłynąć). Zgadzam się z autorem tego wątku. Męczące doświadczenie za które trzeba było zapłacić i dodatkowo obejrzeć 30 minut reklam przed seansem.
Śmieszni są ci, którzy doradzają Ci jak masz obejrzeć film: 3D HFR 48 klatek, IMAX Srajmax, w 2/3 wysokości sali, jeszcze może na głowie stań, pierdnij, przymruż lewe oko, i włóż watę do ucha prawego, a tułów ustaw w 26% odchyleniu od płaszczyzny czoła, wtedy dopiero zaznasz prawdziwego powalającego Awatara i zmienisz ocenę na 10/10 XD jak film jest dobry to będzie się bronił nawet na zwykłym 40 calowym telewizorze. Skoro musisz iść na Awatara do specjalnego kina, usiąść na specjalnym miejscu itd. by zobaczyć go tak jak ma być zobaczony, to chyba jednak trochę mija się z celem kinematografii. Nie kupuję tego. Jeśli jedyny słuszny odbiór tego filmu jest taki jak pisał mnusul, to powinni go grać tylko i wyłączne w takich kinach. Równie dobrze możesz odpalić film VR na monitorze, niby też da się obejrzeć, ale przecież producent nie nagrał tego do odtwarzania na monitorze tylko w okularach VR.
Pomyliłeś chyba forum, miejsce i wątek. Ty czasem używasz tego komputera między uszami czy tylko od święta albo wcale? Nie masz się do czego przyczepić to na siłę dorabiasz ideologię do swoich pseudo tez? Śmieszny i żałosny to jest cały ten Twój pseudo komentarz zarówno w formie jak i treści niepoparty żadnymi merytorycznymi argumentami . Chcesz rzucać jadem, hejtować to złe miejsce wybrałeś a tym bardziej osobę. Jak nie masz nic sensownego do napisania, to po prostu nie pisz. Poczytaj najpierw, dowiedz się trochę więcej w danym temacie, odrób minimum pracy domowej, obejrzyj stosowne linki, gdzie wypowiadają się w temacie eksperci, zadaj sobie trud poszukania wiedzy, bo na razie to zwyczajnie po tym co sam napisałeś, sam swoim brakiem wiedzy i ignorancji się ośmieszasz. Nikt tu nikogo do niczego nie zmusza. Możesz przyjąć dobrą wskazówkę lub nie. Wolna wola. Jak nie potrafisz przeczytać tekstu ze zrozumieniem, to przeczytaj 10 razy a może jak Ci potrzeba 100 razy. Ja napisałem tylko w dobrej wierze, gdzie warto obejrzeć ten film i dlaczego i co również polecają eksperci. Możesz tak zrobić lub nie. Możesz iść do kina 2D, jak Ci nie zależy na niczym i chcesz oglądać byle jak, to tak oglądaj. Twój wybór, ale nie krytykuj w taki sposób informacji gdzie i jak warto taki film obejrzeć tylko dlatego, bo nie jesteś w stanie ogarnąć pewnych treści z powodu braku wiedzy i zwykłej ignorancji. Naprawdę nie musisz iść na siłę do specjalnego kina. Co najwyżej możesz, jak będziesz tego chciał i będzie Ci na tym zależało. Ponownie, nic na siłę. Nie podoba Ci się fakt, że lepiej w specjalnym kinie. To Twój problem. Zażalenia i narzekania składaj do wszystkich tych kin, które chcą przy tej okazji zarobić np. oferując seans 2D. Tylko potem nie lamentuj, że byłą kiepska jakość i ocenisz potem film na 1 gwiazdkę. Dlatego żyjemy w kraju, gdzie jeszcze na razie masz wolny wybór. Doceń go, zamiast narzekać.
To jest publiczne forum, i są tutaj osoby, które chcą wiedzieć i są zainteresowane tą tematyką. Chcesz rozmawiać nt. filmu to proszę, pisz merytorycznie a nie w hejterski sposób.
Awatar 2 został zrobiony pod IMAX 3D HFR i w nim podobno jest najlepiej oglądać. Nie mnie oceniać, czy to dobrze, czy to źle. Sam byłem tylko w Multikinie 3D HFR napisy i było super i zamierzam udać się do IMAX.
Wiesz, ale on ma trochę rację. Avatar to ma być kino dla mas, nie dla ekspertów. Niestety jednocześnie jest to kino które po za nierealną oprawą nie oferuje absolutnie nic ciekawego. A trzy godziny takiego audiowizualnego przebodźcowania jest zwyczajnie męczące.
Uau, po przeczytaniu powyższej dyskusji aż poszperałem w "branżowej" prasie i dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy. Otóż, coś takiego jak IMAX 3D HFR nie istnieje. Jest albo IMAX 3D albo 3D HFR - przy czym to drugie jest dosyć negatywnie oceniane przez "ekspertów" i "recenzentów" którzy zgodnie podkreślają że w przypadku 48 klatek na sekundę film zaczyna przypominać dosyć marną i męczącą grę komputerową, czyniąc animację skrajnie nienaturalną. Najwyraźniej Cameron przedobrzył i nie znając umiaru stworzył dzieło będące apotezą przysłowia "co za dużo to niezdrowo"
Bo przecież poprzednie filmy Camerona to były dzieła czysto charytatywne. ;)
Tak, był brak zaskoczenia jak przy 1 filmie ale ciężko o to, jak się robi kontynuacje. Pewnie to samo mówili o T2 :D
Ale cóż jakie czasy taka krytyka :)
Proponuje się trochę zainteresować samym reżyserem, tym dlaczego i jakie filmy lubi tworzyć, wtedy trochę łatwiej jest zrozumieć czemu Avatar jest jaki jest i dlaczego odnosi sukces.