Nie mogę się doczekać 2 części tego filmu, oglądałam pierwszą w kinie i nie mogłam oderwać wzroku :P Ale mam nadzieje ,że nie będzie tak jak w niektórych filmach ,że następne części psują wszystko ;)
Nie no wiadomo, że ten film fabularnie nie jest ekstraklasą, ale nie jest też całkiem zły. Motyw z pocahontas jest banalny, robiony jak by na kolanie przed kręceniem scen, wydaje mi się, że w tej chwili nawet ja mógłbym stworzyć o niebo lepszą fabułę do filmu sci fi, bo cały gatunek sci fi to nie kończąca sie studnia pomysłów. Plus dla avatara wlasnie za wykonanie, bo Neytiri bardzo dobrze zrobili, jej uczucia i zżycie się z postacia, jej klarowna więź z naturą, fajnie to zrobili, no i fauna i flora planety i mechy, za to lubię avatara więc czekam na 2 :)
Jak każdy kto Avatara krytykuje? Film Avatar jest jak gry komputerowe które powalają wyłącznie poziomem grafiki kończy się je tylko raz bo i po co robić to dwa razy z Avatarem jest to samo po wyjściu z kina każdy chwalił efekty 3D a po pytaniu "co poza tym?" następowała długa cisza ten film obecnie kole w oczy tym jak ostentacyjnie widać że to wszystko jest komputerowe (dlatego im mniej w filmie komputera tym lepiej się go ogląda pierwsze 3 i ostatnie 3 części GW pokazują to najlepiej, nowa nadzieja po ponad 30 latach wciąż ładnie wygląda podczas gdy zemsta sithów po roku od premiery już zaczynała wyglądać kiepsko z jej efektami komputerowymi to samo czeka każdy film z tymi efektami bo w tej branży postem idzie zbyt szybko aby na grafice komputerowej opierać sukces jakiejkolwiek produkcji czy filmu czy gry)