Bardzo obawiałem się długości seansu, gdyż prawie 4h filmu (z reklamami) to bardzo dużo, jednak w trakcie nie czułem się znudzony, więc to duży plus. Efekty specjalne, całe widowisko pokazanie pięknej natury obcej planety: ŚWIETNE!! Niestety fabuła strasznie kulała, bardzo prosta i nieporadna. Elementy które miały wyciskać łzy, albo być bardzo wzniosłe czy też patetyczne po prostu wywoływały śmiech i zażenowane, a to nie było raczej zamiarem twórców. Tak jak już ktoś wcześniej napisał, w filmie głównie skupiono się na efektach specjalnych i obrazie, cała fabuła i scenariusz, czy też logika zostały zepchnięte na baaaardzo daleki plan.