Wiem że były już takie tematy ale gdy je przeglądałam dotyczyły kina Imax, a mi chodzi cinema city. Pytanie kieruje do soób które były już na Avatarze w owym kinie. Czy w 3D nic wam nie przeszkadzało? Czy czytanie napisów niesprawiało trudności? 
Z napisami fajne jest to, że pojawiają się czasem gdzies z boku, tj. akuratam tam gdzie się patrzy. Ja oglądałem siedząc w przedostatnim rzędzie prawie na srodku i wszystko było w porządku, ale ciekaw jestem wrażeń osób siedzących po bokach.