Skaczę sobie po tym forum już od jakiegoś czasu czytając to co tu po sobie zostawiacie i....przyznam że siedzi mi w głowie jedna myśl.

Wiadomo nie od dziś że renderowanie postaci oraz ich ruchu nie jest niczym nowym ale co by się stało gdyby tak zamiast jakiejś kolejnej głupie gry ktoś tak naprawdę się zabrał do pracy i stworzył virtualny odpowiednik Pandory?
Do czego zmierzam... otóż wyobraźcie sobie że włazicie w taki kostium...zakładacie gogle i po podłączeniu przenosicie się w ten piękny świat. Możecie dotknąć (niekoniecznie poczuć) lub też zwiewać przed atakującym Cie zwierzakiem. Możecie przemierzać las lub też wejść na drzewo... Czyż takie możliwość nie była by rozwiązaniem dla wielu tu komentujących? Wiadomo...Avatar zostanie filmem i choćbyśmy stanęli na rzęsach to nie poznamy Neytiri osobiście ale ....

pomyślcie ...tworzysz własna postać...stajesz się częścią nowej rasy. To było by naprawdę coś.

...problem tylko w tym...co by się stało gdybyśmy całkowicie zapomnieli o prawdziwym świecie.każdy by chciał zostać tam starzejąc się tu.

czekam na wasze przemyślenia.