prosta fabuła bez polotu, przewidywalna do bólu. Ci okrutni i bezmózgowi półkownicy (czy jaki tam mają stopień) i ci dobrzy skromni szeregowcy. Cała reszta to arcydzieło. Dlatego dałam 10/10 za całość mimo, że powinnam obciąć parę punktów za nędzną fabułę