Pomijając już ocenę tego filmu to jak się ogląda ten film w 2d? Byłem na 3d i pytam z ciekawości-być może nawet jutro pójdę na 2d. Jest duża/mała/olbrzymia różnica?
Różnica jednego D, czyli w zaokrągleniu 33%. Mało to czy dużo?
Zastanów się chwilę, użyj wyobraźni (powinieneś dać radę, jako że widziałeś już Avatara w 3D i zapewne mnóstwo innych filmów w 2D), a jak nadal będziesz miał wątpliwości, to zadaj sobie pytanie pomocnicze: "czy jest możliwe, że jeszcze nikt na forum nie pytał o coś takiego?".
Nie mam czasu na te gierki Samuraju ani na przeglądanie miliona tematów związanych z Avatarem. Te 33% to może być i 0% jak w przypadku "Potworów i Obcych",jak i 50% jak w "Krwawych walentynkach".
Duża różnica?
Widziałem obie wersje, i muszę przyznać że ciężko zdecydować. Musisz się zastanowić na czym bardziej Ci zależy, na głębi obrazu, która w tym filmie jest doskonała, czy też na lepszej ostrości i kolorach czyli 2d. Jeśli chodzi o sam 3-wymiar, to jest na prawdę wspaniały. Nie wyskakuje na Ciebie z ekranu co 2 sekundy, lecz otacza pięknym światem Pandory. Ale mi osobiście podoba się bardziej tradycyjne kino. Chyba jestem już stary:]
Pozdrawiam.
też jestem ciekawa. Widziałam w 3d w Silver Screenie, ale jednak 3D tylko w Imax'ie, potęga ekranu jednak robi różnicę. W porównaniu z zajawkami w HD, wolę zobaczyć w 2D/HD. :)
Widzialem tylko 2D i jest swietnie.
I mam pytanie: jesli widze tylko jednym okiem, jest warto ogladac w trzech wymiarach?
jest :) ja też patrzę na świat tylko jednym okiem i trzeci wymiar dostrzegam, jak mi się wydaje, zupełnie normalnie ;)
jeśli widzisz tylko 1 okiem to nie uświadczysz 3D [w zależności od oka obraz będzie czerwony lub niebieski]
Czerwony i niebieski to przeszłość ;)
Ja sprawdzałem z ciekawości jak to jest widzieć jednym okiem (zasłaniałem) no i wyszedł normalny obraz 2D.
hmm, no ja widziałem wszystkie kolory więc z tym czerwonym i niebieskim to rzeczywiście nie tak. Ale nie wmówi mi też nikt, że widziałem tylko "normalny obraz 2D". Możliwe jednak, że przez moje niesprawne jedno oko, nie dostrzegam pełni efektu :(
Takie pytanie, może trochę bez sensu ;]
Na końcu filmu przy zbliżeniu: otwiera oczy czy nie?
Jestem pewnien (byłem na 3D), że otwiera, a kolega inny mówi, że raczej nie. Jak to było? Nie sądzę, by się różniło w 3D i 2D.
Jeśli chodzi o kolory to 2D jest chyba lepsze
Z tego co pamiętam to na 3D (Helios Bielsko-Biała) nie było takich ładnych kolorów jak na zwiastunie. Ale to już chyba kwestia kina, może po prostu nie zwróciłem na to uwagi