7,4 823 tys. ocen
7,4 10 1 822557
6,8 70 krytyków
Avatar
powrót do forum filmu Avatar

Mam pytanko, co tak właściwie robi reżyser? Wszysy podniecali się, kiedy powstał genialny Powrót Króla i mówili, że Jackson doskonale go zrobił. Ok, ja też się z tym zgadzam tylko proszę niech mi ktoś wytłumaczy(tylko z sensem) co tak właściwie robi reżyser kiedy dostanie scenariusz. Chodzi mi tutaj o konkretne przykłady, czy np: wybiera on sceny, które chce zrealizować lub nie; decyduje o wyglądzie bitwy, czy też o czasie przeznaczonym na realizację wybranej sceny ze scenariusza. Ja na prawdę nie wiem i bardzo mnie to gnębi. Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdro.

wojtek15_2

wpisz sobie chłopie w google 'reżyser" wciśnij enter i poczytaj

ocenił(a) film na 9
h4r

Wpisywałem i gówno mi to dało bo tam są tylko ogólniki

ocenił(a) film na 10
wojtek15_2

Ja osobiście zawsze wyobrażałam sobie reżysera jako kogoś, kto dostaje scenariusz i na nim się wzoruje.
Nie ma chyba określonej ilości czasu na daną scenę. No i reżyser ustawia ich tam wszystkich, mówi co mają robić, jak mają to robić.
Wiadomo, że reżyser ma też własne koncepcje.
Przykładowo w scenariuszu pisze, że "Władek i Zdzichu walczą".
A reżyser w głowie obmyśla, jak to ma wyglądać, czy dać zbliżenie na ich twarze, czy Władek ma być po lewej stronie kadru.

Chyba coś w tym stylu, ale nie znam się na tym, więc przedstawiłam Ci tylko swoje wyobrażenie ;)

ocenił(a) film na 10
wojtek15_2

Reżyser robi wszystko. Trzyma tą całą machinę w kupie. Zatwierdza designy, pilnuje czy jeden koleś wytarł nos łosiowi, czy drugi dobrze ustawił światła, czy kamerzysta dobrze kręci. Mówi aktorom jak mają grać, zarządza kolejne duble, dopóki nie otrzyma satysfakcjonującej gry. Wybiera ujęcia przy montażu... kuźwa wszyściutko. Patrzy ludziom na ręce i pilnuje, żeby film był taki jaki on chce.

Oczywiście nie wszyscy tak robią. Niektórzy np. tylko siedzą na dupie i zarządzają duble, a ekipa sama robi swoją robotę. Zaglądają tylko na kolejne wersje montażu i mówią co im się nie podoba, albo co zmienić.

ocenił(a) film na 9
Craven

Wielkie dzięki za każda wyczerpującą odpowiedź

wojtek15_2

Pytanie jest bardzo ogólne. Odpowiedź: dobry reżyser zajmuje się wszystkim ;) A tak naprawdę wszystko zależy od producenta, zgodnie z zasadą: kto ma kasę - ten rządzi. Lepiej zastanowić się nad konkretnym przykładem. Rzuciłeś Peterem Jacksonem. Zatem, z tego co wiem, Jackson był również producentem. Pierwsze kroki w realizacji "Władcy Pierścieni" stawiał w 1995r, więc zauważ, poświęcił temu projektowi sporą część życia. Ogromnie się zaangażował, a jak pewnie wiesz, miał całkiem sporo do roboty ;] Poprzez otrzymanie praw do książki, znalezienie odpowiedniego miejsca, dobranie aktorów itd. Przede wszystkim reżyser musi mieć wizję swojego projektu. Potem (kiedy ma już kasę), musi umiejętnie przekazywać tę wizję ekipie filmowej i doglądać ich pracy. Jackson wybierał sceny, które chciał zrealizować, ale pamiętaj również, że początkowy plan się zmienia podczas kręcenia. Powstają nowe problemy i nowe możliwości. Tak, decydował również o wyglądzie bitwy, polegając na swoich ekspertach. Omawiał z nimi dokładnie co chce uzyskać. Np. zależało mu, by we "Władcy..." sceny batalistyczne nie były rodem z fantasy, ale bardziej miały zabarwienie historyczne. Stąd duża precyzja w wykonywaniu uzbrojenia. Ponadto wyzwaniem było stworzenie wrażenia ogromnych armii. Część z nich była generowana komputerowo przez techników, a reżyser dawał wskazówki. Zaakceptował ich pracę dopiero, gdy uznał że nie może odróżnić fikcyjnych postaci od tych realnych. Jackson dobierał ekipę. Np. uparł się, aby do skonstruowania Hobbitonu zatrudnić Alana Lee, rysownika który zilustrował trylogię Tolkiena.
Akurat ta produkcja wymagała super-mega-dużego nakładu pracy, jako że trzeba było stworzyć wrażenie tolkienowskiego świata. Makiety, stroje, charakteryzacja, konstrukcje miast itd.
Zakres pracy reżysera zależy najpierw od umowy, potem od umiejętności przekazania swojej wizji innym ludziom. Reżyser musi cały czas się uczyć, tak aby poznać swój cały projekt i znaleźć odpowiednie środki do jego realizacji. Potem może sam montować film albo poprosić o to kogoś innego, kto będzie znał jego wymagania i wyobrażenie efektu końcowego. Każdy projekt wymaga innego nakładu pracy.

Nie wiem czy na taką odpowiedź liczyłeś. Jeśli Cię to interesuje, polecałabym po prostu poczytać o produkcji jakiegoś konkretnego filmu lub biografię jakiegoś-tam reżysera. To daje przedsmak tego, z czym musi się on zmierzyć ;)

ocenił(a) film na 9
Domitive

Serdeczne dzięki.
za krótki <br/>

za krótki <br/>

wojtek15_2

ja bym to ujął prościej - reżyser to kowal filmu, a metalem jest tu scenariusz. To surowiec, z który każdy inaczej się obchodzi. Teraz tylko jego wizja wykucia, zależy od Twego przykucia uwagi ;] Więc jeśli wiesz jak to odnieść to łatwo się domyślić, że to osoba, która w każdej produkcji ma często różne wizje, podejścia, a nawet zakres obowiązków.

wojtek15_2

Ktoś to już powiedział powyżej.
Geniusze, albo wybitni reżyserzy, tytani pracy zajmują sie niemal wszystkim. Od opanowania szczegółów technicznych projektu (Jak np. w wypadku Avatara konstrukcja nowego rodzaju kamer) poprzez decyzje o zatwierdzenu scenariusza, wyborze kadrów, plenerów, scenografii aż do szczegółowych instrukcji dla aktorów w trakcie sceny. Pilnują też grafika pracy i kordynują działania innych ludzi.

W skrajnie odwrotnym przypadku za niekompetentnego, nieodpowiedzialnego, nieprzygotowanego reżysera albo za idiotę (a tacy rownież się zdażają) wszystko musi zrobić ekipa. Np. bardziej doświadczony operator próbuje trzymać plan zdjęciowy w ryzach a aktorzy "reżyserują się" sami.

Bywa też, że nad głową rezysera stoi producent, czyli ten który ma pieniądze. Relacje reżyser-producent to jeszcze oddzielna historia.

To jest ogólnie bardzo skomplitowane zagadnienie co robi reżyser.
Polecam czytanie biografii wybitnych reżyserów. Najlepiej takich których filmy Cię zafrapowały.

Sa też podręczniki lub ksążki, które próbują jakoś opisać albo usystematyzować wiedzę z dziedziny reżyserii:
Polecam np.
Tom Kingdon "Sztuka reżyserii filmowej" (podręcznik) lub
Andrzej Wajda "Podwójne spojrzenie" (ciekawa książka uznanego polskiego filmowca)