Co za frajery przyjmują kontrybucje na FilmWeb. Wysłałem im zgłoszenie z polskim plakatem, który się ukazał na stopklatce (odpowiedziano mi, że jest kiepska jakość), a dziś już jest na stronie i to dokładnie identyczny.
Kiedy czas filmu był jeszcze podawany jako 161 minut, a ja chciałem go zmienić na oficjalnie potwierdzony 162 minuty, to odpisano mi, że za mało się różnią te czasy. A co dzisiaj widzę, że tylko moje zgłoszenia zostały odrzucone. :P
Nie masz już o co afery robić? Niektórym to chyba się naprawdę nudzi. Idź pojeździć na sankach czy coś, jeżeli nie masz nic ciekawego do powiedzenia na temat filmu.
Zamknij pape violonczela bo kolo ma rację. System weryfikacji jest tak zj*bany, że głowa boli. Jeśli chce się dodać info n temat jakiegoś mało znanego filmu to jest to niemożliwe. Kiedy oglądam film dokumentalny np o muzyce, w której gustuję i chcę dodać nazwiska osób w nim występujących nie mogę tego zrobić bo nie mam jak podać linka popierającego moją wiedzę. A co jeśli po prostu nie ma tego nigdzie? Ja ich znam, oglądałem i wiem kto to jest, ale strona nigdy się nie wzbogaci o najmniejsze info bo nie i już. Chore.