Film miazga 10/10 
 
Może nie będzie to mój ulubiony film, ale z całą pewnością najlepszy jaki widziałem (ulubiony to nie zawsze to samo co najlepszy). Nie jestem jakimś koneserem kina, ale mogę sie nazwać doświadczonym i dorosłym odbiorcą. Śmiem myśleć że najlepsze filmy w historii kina widziałem i prawidłowo zrozumiałem. Fabuła - dla niektórych płytka, moim zdaniem jest bardzo bogata. Trzeba mieć tylko troszkę wyobraźni, fakt może nieco przewidywalna, ale na pewno wszystko jest w granicach zdrowego rozsądku (jeśli wgl. można to powiedzieć o filmach sf). Wygrana wojna mieszkańców Pandory z oddziałem uzbrojonych ziemian jest jak najbardziej możliwa. Nie zapominajcie ze nie były to zmasowane siły całego narodu, tylko mały oddział. Na'vi mieli przewage liczebną, a strzały którymi strzelali bynajmniej nie były rzutkami jakimi strzelał Robin-Hood. Do tego potężne opancerzone stworzenia, niektóre mające pancerze trwalsze niż stal. Wszystko miesci się w granicach rozsądku. Film jeśli chodzi o efekty polecam każdemu. Jeśli zaś chodzi o fabułe polecam osobą dysponującym wyobraźnią ;) 
 
 
Z mojej strony jak najbardziej dyszka. 
 
Pozdrawiam 
 
P.S Osobą z płytką wyobraźnią polecam czytać więcej książek, i nie koniecznie Harrego Pottera =)
podzielam w zupełności 10/10 - to to dobrze zainwestowane 27 zł - PO PROSTU WARTO ZOBACZYĆ...
Mistrzem ortografii nigdy nie byłem ;) Ale błędy chyba nie są rażące, tym bardziej że mam tendencje do szybkiego klepania na klawiaturze. Bez zbędnego wysilania się jeśli chodzi o stylistykę ;p
to jest film dla fanow world of warcraft; opowiada o nocnych elfach a akcja dzieje sie w ashenvale i nagrand :D